TV

ECS Porozumienia Sierpniowe

1198 wyświetleń 10 sierpnia 2013 (199 opinii)

ECS Porozumienia Sierpniowe

Więcej na ten temat

Opinie (199) 5 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    a w tej oranżadzie znajdziemy.... (1)

    sorbinian potasu, bezoensan sodu, aspartam i acesulfam....za PRL-u tego nie było, dzisiaj trujemy się szajsem

    • 21 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Wymioty

      Masz rację był tylko cukier lub fruktoza,teraz sama chemia.I kto to promuje gumowy pistolet komuny SKIBA niedobrze się robi na samą myśl!!

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    dzis dzieciaki nie doceniaja tego co maja :) (28)

    mam 33 lata i miałem okazje jeszcze liznac prl-u, uważam ze jesteśmy ostaniom pokoleniem mającym prawdziwe dziecinnstwo, pokolenie trzepaków, gier za grazami ganiania za piłka od rana do wieczora, daracia buzi MA MO :D komputerowów typu timex czy zx spectrum gdzie dzisiejsze kalkulatory maja 100 krotnie wieksza pamiec :D no i pewexy z lego i matchboxami :) Video i pierwszy raz star wars - malo bylo widac ale ogladalo sie po 100 razy ehh oddal bym dużo żeby moc się choć na jeden dzień cofnąć :)

    • 190 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      (16)

      Oj ja też:) dziesiejsze dzieciaki mają wszystko , wtedy na gumy czy czekoladę z okienkiem mogliśmy sobie tylko popatrzeć w sklepach pewex , nie mówiąc już o zabawkach czy lepszych ciuchach . Nikt kto tego nie przeżył nie zrozumie . Pozdrawiam wszystkich pamiętających :)

      • 63 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        nawzajem

        mało było ale było fajnie
        i dzieciaki ze sobą ganiały
        i dorośli jakoś inaczej ze sobą żyli, może wspólny wróg ( system ) jednoczył, teraz to większość czy to dziecko czy dorosły zaprasza, żeby pokazać co nowego w domu
        nie wiem inaczej było, trudniej, ale chyba przez to ludzie byli ludźmi sąsiad był sąsiadem a nie panem obok

        • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        Pozdrawia rocznik 82 :) (4)

        cudowne czasy, a jeszcze okres ''komputera'' Amiga i giełd w Żaku. Szło się po dyskietki na dół do sklepu komputerowego, kupowało dyskietki Verbatim, otwierało je i leciał taki cudowny zapach, czasami gdzieś na niego trafię to od razu płynę do tamtych czasów :) filmy VHS przeorane aż obrazu nie było widać, po 10 osób w pokoju u kogoś kto miał właśnie Amigę czy inny sprzęt do grania. Normalne telefony, normalne listy, na wszystko się czekało, wszystko się doceniało 100 x bardziej niż dzisiaj. Kiedyś wszystko miało znaczenie, nie było mowy by jakaś pusta pipa, która pokaże swoje sztuczne cyce od razu ląduje na czerwonym dywanie i mieni się tytułem GWIAZDA. Kiedyś żeby tam trafić trzeba było naprawdę się wykazać, były inne wartości, lepsze, muzyka uczyła wartości, a nie deformowała obraz rzeczywistości, który dzisiaj to tylko : narkotyki, seks najlepiej od 13 lat byle jak i byle z kim, przyjaźń to była przyjaźń, a nie jakieś wirtualne przyjaźnie z tego beznadziejnego fejsbuka czy innych łajen. Facet to był facet, a nie zniewieściała ciotka w arafatce i rurkach z zaczesikiem na bok. Lans nie istniał, każdy był jakiś. Dzisiejsze czasy są tak bezpłciowe, puste i przerażające, że wzruszam się tylko w duchu na wspomnienie tamtych czasów. A nawet pory roku były kiedyś normalne : od wiosny do końca lata było cały czas pięknie i ciepło. Było cudownie.

        • 100 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          popieram

          w 100 % to co napisałeś,taka prawda ,teraz jak patrzę na niektórych "facetów" to niedobrze się robi wyglądają gorzej jak baby ,kiedyś mamie,tacie ciężko było ściągnąć do domu teraz ciężko dzieciaka wyciągnąć z domu,kiedyś spotykało się przy trzepaku,na placu,a teraz spotykają się na srenka,fejsbub a do tego większość jest mega tępa.

          • 12 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          popieram

          Ale lans był, mało ale irokezy punki i skinhead to był moim zdaniem lans.Kurtki typu ffleak. ;) ale masz rację inaczej to wyglądało.

          • 11 0

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          Podpisuję się pod każdym słowem- doskonale powiedziane, tak było.

          • 20 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        (8)

        dzis jest wszystko na kredyt, kiedys bylo za darmo (np mieszkania), praca byla, starac sie nie trzeba bylo, ani konczyc po kilka kierunkow, wiec mowienie ze dzis jest wszystko to spore uproszczenie

        • 39 18

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          (7)

          Mieszkania za darmo?Nie dociera ciemnoto że ktoś inny je spłacał.Praca?Co z tego że wszyscy "pracowali" gdy tak na prawdę wydajność była na poziomie 10 %.Więc nie pitol człowieku głupot bo się rzygać chce.

          • 23 53

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

            (6)

            Czy sie stoi czy sie leży to wypłata sie należy , i co z tego ze tak było ?? Ludzie mniej pracowali ze wieksze pieniadze . To źle ??

            • 27 12

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

              (3)

              Jak tak lubicie komunę to won na Kubę lub do Korei Północnej.Tacy jak wy powinni wrócić do czworaków i do pańszczyzny rodem z 19 wieku.A to że "pracowali"-jak tak tego nie nazywam-podobno niej za więcej to jest totalna bzdura.No ale prawda ekonomiczna nie trafia do pustych głów komuchów.

              • 8 31

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

                nie komunę

                A swoje dzieciństwo lubią, ktòre zgotowała im komuna, a rodzice chcieli im je umilić ;)

                • 4 2

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

                pańszczyzna to czasem nie jest zaprzeczenie ogólnej idei komuny ?

                • 4 2

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

                temat jest o dziecinnstwie w prl-u

                a Wy jakies gułpoty wypisujecie ze az zal czytac, nikt nie wychwala prlu a lemingi i tak pisza jak zaprogramowane :/

                • 29 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

              Gdyby zamiast leżeć budowali by autostrady to dzisiaj byśmy je remontowali a nie budowali.

              • 19 9

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

              Tak, to źle. Bo do dzisiaj spłacamy te mieszkania i wysokie pensje za leżenie pod drzewem. A pokolenie, które rozpoczęło pracę za komuny musi wymrzeć żeby w przedsiębiorstwach zapanowały normalne relacje. Niestety wielu przekazało swoje PRLgeny dzieciom.

              • 23 22

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        tylko samych dzieci mniej bo życie w III RP nie opłaca się

        • 14 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      lego komputera matchboksow video nie mialem

      jw.

      • 2 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      mam 28 lat

      Uważam podobnie, z tym że u mnie to nie spectrum a atari 65 xe, ale mòj brat ma 36 lat, więc on nazwijmy to wychowywał na dziecko PRL i to co ,,najlepsze" z tamtego okresu on mi ukazywał.

      • 7 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Nikt niechwali komunistycznego ustroju jaki wtedy był nam narzucony ale wspaniałe czasy jakie były (6)

      Dlatego czesto lemingi mylą pojecia ze chwalimy PRL a my PRLu nie chwalimy tylko to jak wtedy było .Tamta oranżada była zdrowsza i smaczniejsza niż obecne te chemiczne szkodliwe swinstwa ładnym opakowaniu i sztucznie dosładzane rakotwórczymi składnikami!Cała zywnosc była zdrowa i tania dzis jest tylko dla bogatych jako zdrowa ekologiczna.Hitem eksportowym była Polska zywnosc dziś mamy taka jak na zachodzie czyli chemiczne sztuczne smieci.Wyscig szczurów itp.Bezpłuciowa nowoczesnosc zastapiła wszystko co najlepsze!!Zlikwidowano saturatory by były niby niebezpieczne dodzisiaj istnieja ale zagranicą!!Amerykańskie Donaty w Sopocie nigdzie takich juz nie robia ,marne podróbki maja co najwyzej taki sam kształt.Gofry w Sopocie jedyne takie w trójmiescie tez zlikwidowane!!Mozna tak długo wymieniac.A dzisiaj na trzepakach co najwyzej mozna pijaków albo lokalnych dresiarzy spotkać.Albo migdalacych sie 10 latków które wtedy niebyły bombardowane sexem przez media prase.Ale klimat tworzyli ludzie!!Bo najwazniejsza była ludzka uprzejmosc i szacunek a gdy najwazniejsza jest kasa to liczy sie tylko ona i chciwość.Ludzie jadą na Białorus gdy panuje dyktatura i są zdziwieni ze sa traktowani przyjezdni jak rodzina,podobnie na Ukrainie.

      • 32 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        (4)

        Masz rację. PiSie lemingi nie rozumieją tego.

        • 16 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          i PiSie i POwskie lemingi (3)

          i pomioty solidaruchów i stoczniowych meneli

          • 18 4

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

            frustrat ty się nie pluj tak bo sam do meneli należysz (1)

            • 2 14

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

              Ja nie jestem ani frustratem,

              ani menelem... ale za to ty masz do powiedzenia bardzo dużo w tej kwestii - bycia zarówno jednym, jak i drugim, bo wiedziałeś, że to post skierowany do ciebie i na niego odpowiedziałeś... uderz w stół... beheheh

              • 14 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

            wzruszylem sie :) pozdrawiam

            • 12 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        BezpłUciowe to są Twoje wypociny.

        • 1 16

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Wtedy nie majac kasy i rzeczy a majac tylko rozum wspierany marzeniami i oczywiscie przyjaciol a nie tych wirualych znajomych moze bylo spedzac czas od rano do wieczora budujac bazy czy inne rzeczy z usmiechem od ucha do ucha a nie dzis smartfony i plejki zero wszyskiego, zal mi Was obecne dzieci...

      • 37 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      A najlepszy był rok 1991 gdzie majac 14 lat zaczeliśmy hurtowo pić piwo

      z puszki i palić zachodnie fajki i wszystko to za złotówki. W sumie tanio było. Jeszcze 2 lata wcześniej takie frykasy były w Pewexie. A i za komuny fajnie kradło się mleko w butelkach postawione pod drzwiami.

      Fajny był tez rok 1989-1990, hordy ruskich na bazarach, gry na Atari 130 XE.... Rok 1992-2003 to tez był dla mnie raj i najlepsze lata.

      • 25 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    Kiszona kapusta w przeciekającym woreczku - ach. (20)

    To tak jak dziś chipsy ?

    • 117 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      pamietam te czasy z mlekiem w butelkach

      albo w woreczkach, ile to czasu zeszło, żeby wyciągnąć niedziurawy, mleko pływało w mleku w lodówce, jeden z nielicznych samoobsługowych ok. roku 88

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      (2)

      A co teraz kapusty kiszonej w woreczku kupic nie mozna?

      • 8 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      (7)

      I oranżada też była w woreczku , dwa kolory do wyboru :) ale była smaczna i nie odbijało sie chemią ;)

      • 47 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        (6)

        Oranzada to zawsze była chemia. Wspomnienia sa, ale po przeczytaniu składu (dawnej i teraźniejszych) nie mam na nią najmniejszej ochoty.

        • 7 26

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          oranżada

          na woreczkach z oranżadą nie było składu ale jak się odgryzało róg żeby włożyć słomkę to się człowiek oblewał :)

          • 10 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          (3)

          Nie wiem za co te minusy. Przecież to prawda. Oranzada to trucizna.

          • 10 22

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

            (2)

            W PRL-u nie bylo wymyslnych syntetycznych dodatkow, a wartosciowe skladniki nie byly przetwarzane w nieskonczonosc odciagajac wartosciowe substancje zastepowane wypelniaczami. O to chodzi.
            Syntetyczne dodatki wywoluja alergie a rafinady cukru nadaktywnosc, wypelniacze ze skrobii i wsio smakuje karamelizowana papka kukurydziano sojowa.
            A obecnie te sa we wszystkich masowych produktach.
            Biedne dzieci dobrobytu ery 1500-dlugo-nic-2500-dlugo-nic-milioner.

            • 10 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

              (1)

              Na szczescie macie jeszcze zoltawy cukier a to znaczy ze nie jest na rafinowany na amen. Albo jajka z zoltym zoltkiem a nie szaro popielatym albo konsystencji farby sciennej. Tu szynka to sklejanka odpadowo enzymowa a oranzady to zlewki laboratoriow kreatywnych chemikow.

              • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          yep

          Wtedy jak by ktoś wpadł na to aby wprowadzić trzeci - np szary kolor oranżady to by zmielony azbest sypali do niej jako barwnik...
          Nikt w czasach PRL nie analizował chemii spożywczej pod kątem szkodliwego wpływu na zdrowie obywatela.

          • 12 23

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Syfon własna woda gazowana !! (1)

      • 30 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        Oranżada w proszku w saszetkach sypało sie od szklanki i syfonem napełniało

        albo wyciśnięte soki i syfonem zalewało pycha.Oranżada często była też wysypywana na dłoń i zlizywana pyszna była wtedy język był kolorowy podobnie jak ręką :)

        • 8 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      rynek

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      kapustę kiszoną sprzedawali w workach (1)

      lub rożkach z grubszego papieru.

      • 12 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      (1)

      Ja najlepiej pamiętam czekoladowe Wartburgi z nadzieniem mleczno-orzechowym. Pycha!! Nieprzesłodzone jak dzisiejsze słodycze. Nie pamiętam tylko czyj to był wyrób... Wedla?

      • 10 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Ja miałem bekę tak w latach 1987 jak stawiali przyczepu i sprzedawali

      "zarzyganki" albo fryty. Dobre to było 50 zeta za "zarzygankę". Kiedyś w lecie 1988 roku jakaś rodzinka z Warszawki podjechała nowym Fiatem Tipo i pytała mnie się o drogę, kurde normalnie spotkanie 3-go stopnia

      • 13 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    WYNIKI SONDY.... SĄ STRASZNIE SMUTNE.... ALBO MIASTO NIE POTRAFI ZROBIĆ KONKRETNYCH OBCHODÓW.....ALBO MŁODZIEŻ MA TO GDZIEŚ. (6)

    • 5 15

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      mlodzi (1)

      teraz maja inne wartosci, materializm.

      pamietam jak kiedys kolega cieszyl sie razem ze mna ze cos sobie kupilem.

      powiedz teraz koledze ze cos sobie kupiles, zazdrosc lub zawisc wyjdzie z niego...

      • 10 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        Większość się tak wypowiadających

        to tych młodych widziała chyba tylko w TV :)

        • 0 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      (2)

      młodzież przecież nie kuma tamtych czasów i się dziwią, że tak było, a wy się dziwicie.

      • 7 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        no właśnie... i to jest odpowiedź na moje powyższe pytanie (1)

        co i kto ma obchodzić... to nie piękne czasy PRL, żeby ludzie szanowali tradycję i byli wykształceni i dobrze wychowani. Młodzież PRLu dostawała solidną naukę i wykształcenie w szkołach, teraz młodzież ma wszystko gdzieś. Pomioty solidaruchów i stoczniowych meneli nawet nie święcą swojego święta, bo raz że są niewykształcone i nie kumają tego, dwa okazało się, że jest gorzej niż przed wojną haha solidarność ich oszukała hahaha
        Ja np. świętuję zawsze 1 maja!

        • 11 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          Ta młodzież PRLu teraz siedzi w rządzie, okupuje szkoły wyższe, urzędy i inne budżetówki (bo nigdzie indziej ich nie chcą) i skoro było tak wspaniale to dlaczego pod koniec, w latach 80. był taki syf? Młodzież PRLu dostawała taką solidną naukę, zobacz ile mamy postaci tamtych czasów znanych na całym świecie (skoro nie było paszportów to chociażby znanych w bloku sowieckim?)

          Kontakt z ludźmi PRL to tragedia, ktokolwiek pracował z młodymi ludźmi i leśnymi dziadkami to ma porównanie i wie. Brak szacunku, chamstwo na porządku dziennym, wpie.przanie się w nieswoje życie, brak tolerancji.

          • 1 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      a co i kto ma tu obchodzić?

      • 15 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    czy warto sie tym podniecac? (9)

    niejeden chciałby zapomniec o tamtych czasach-a tu impreza jakby tamte czasy były czyms wspaniałym.

    w wojne tez się pobawicie?

    • 6 15

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      dla ludzi pokolenia 70 - 87 no może 88 (1)

      Były to czasy dzieciństwa, ja z rocznika 85 czyli końcòwki, swojego dzieciństwa nie chciałbym zapomieć, wiem że starszym (ojcu, matce) było ciężko, ale też nie narzekają i traktują to jako epizod i nie raz wspominają że np. Pomarańcze jak były w Prlu to tylko na święta, a teraz w tym sensie można ciągle świętować życie staje się monotonne nudne, stąd wymyślsnie geje lesbijki itd. Moje dzieci nie będą z ròwieśnikami w piaskownicy grać w kapsle, czy odcrana do wieczora kopać piłki, bo ròwieśnicy siedzą przed play station i tam uprawiają sporty. Więc takie imprezy są fajny bo młodszym pokolenią ukazują dzieciństwo ich rodzicòw. Mojemu dziecku osobiście pokarzę gre w kapsle, w noża, w cztery kąty diabeł piąty. Bezwydawania pieniędzy była kupa frajdy, a teraz? Kup rolki, bmx, deskorolkę wydaj kupę szmalu i użyje tego raz i mu się znudzi. Mi jak ojciec załatwił deskoeolkę to pòł osiedla na niej zjeźdżało z gòrki w lato jak na sankach - a teraz dzieci 15 letnie wstydzą się sanek zimą.

      • 10 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        To niezły jesteś.

        Ja jestem z końcówki 86 i powiem Ci, że niewiele pamiętam z czasów gdy miałem dwa latka czy trzy.. Jakieś momenty, miejsca, przebłyski, ale mówienie o pamiętaniu dzieciństwa to duże nadużycie.

        70-84 to może coś tam kumali, ale 88 na pewno nie :)

        • 0 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      za tamtych czasow jedzenie było jedzeniem a nie stolcem !!! (3)

      • 12 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        kiedys nic nie bylo (2)

        ani jedzenia ni niczego, każdy kombinowal jak mogl, ludzie sami czekolade próbowali robic w domu, i inne takie tam. owoce tylko na swieta, szynka w puszcze na swieta, dobrze to pamiętam. co z tego ze kasa była, jak wszystko na kartki.

        • 1 15

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          Ta kasia to po prostu

          z nieudaczników pochodzi, którzy swoje nieudacznictwo tłumaczą nawet ustrojem hahahahahaha
          Było super w PRLu, to najlepsze lata! Jakoś nikt nie głodował, ani nie był chudy, a w sklepach bywało mniej gdy te solidaruchy i stoczniowe menele robili zamieszki i to przez nich Polska stoczyła się na dno!!!

          • 9 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          Kolejne powielanie kalki

          nie mającej tak do końca potwierdzenia w rzeczywistości.
          Owszem kartki na mięso były ale nie było tez żadnego problemu z zakupem mięsa poza kartkami, tu tylko wchodziło w grę jedno, że to mięso na kartki miało urzędową cenę, te z wolnego rynku już nie.
          Należy tez dodać że mięsa ani też żywności, nie marnowało się tak, jak to się robi obecnie, nie mówiąc już o tym, że średnia jakość tej żywności była o niebo wyższa jak obecnie. Może była niedoważona, może była mocno wypchana wodą ale nie setką różnych E-coś tam i mnóstwem środków alergicznych.
          Pisząc o owocach to chyba na myśli miałaś pomarańcze czy grajfruty, bo już cytryny były dostępne powszechnie a i z tymi pierwszymi też jeszcze w końcówce PRL-owskiej było zupełnie do zniesienia.
          Owoce zaś tzw krajowe były dostępne bez żadnych ograniczeń, nie było problemu z zakupem na rynku czy w sklepie warzywnym, czerwonej, białej i czarnej porzeczki, agrestu, malin, jeżyn, najróżniejszych śliwek w tym różnych renklod czy węgierek i pełnych słońca renklod. Tego było pełno, i gdzie jest teraz?. Jabłek było do wyboru i koloru wraz z biegnącym sezonem coraz więcej dostępnych. Sam pamiętam że w październiku 1984 roku, na hali w Gdańsku naliczyłem 56 !!! najróżniejszych odmian jabłek, gdzie współcześnie w sklepie znajdziemy ich góra 2, w wyjątkowych momentach aż 3 !!!!!!!!!!!!!!!!!!
          W sklepach rybnych bezproblemowo można kupić było dorsza, znakomitą kergulenę, rewelacyjną nototenię, halibuta i wiele innych świetnych ryb.
          Napiszę krótko, na pewno było siermiężnie i nie lekko ale zanim się coś kupiło, to bardzo ten zakup był starannie przemyślany.
          Był przemyślany a nie jak twój komentarz, napisany ot tak od czapy.

          • 13 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      no tak (1)

      tylko kogo nie zapytam a wiekowo ma blizej 60tki to mowi: kiedys nie bylo wszystko ale kazdemu starczalo, kazdy mial prace a jak chcial to nawet 2etaty...

      • 13 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        teraz niektorzy maja po 3 etaty

        i co z tego, nic nie było w sklepach, smalec, ocet i to ma być fajne? A CI WLASNIE BLIZEJ 60-TKI chcieliby jak wtedy-nic nie robic a kase brać-tak wlasnie robi nasz rząd teraz , ale dziwne ze im się to nie podoba, bo jak sami nic nie robili a kase mieli to było ok.

        • 0 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      bo były wspaniałe!!!

      a kto chce zapomnieć? solidaruchy, bo się za mało nakradły czy stoczniowe menele, bo ich solidarność oszukała behehehe

      • 16 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    Kodeks karny, art. 256. (4)

    Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa l (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

    Stalinowski komunizm to system totalitarny.
    Pieprzac glupoty, ze byl wspanialy - naruszacie POLSKIE prawo.
    Za wychwalanie anty polskiego reżimu powinien zajac sie wami prokurator!

    • 3 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Do: niszcz czerwonych (2)

      ...a tobą powinien się zająć psychiatra i egzorcysta!

      • 8 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        a toba lustracja (1)

        • 0 5

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          Nie zawracaj ludziom d**y przy obiedzie!!

          Dziś schabowy, ziemniaczki z koperkiem, mizeryjka i kompocik wiśniowy. Pyszota. Zamykam oczy i czuję się jak za starych, najlepszych czasów - PRL!!!!! Brakuje tylko tego pięknego, mocnego słońca z PRLu, którego wtedy smog nie przysłaniał jak teraz.

          • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Jesteś tak głupi,

      że żal Ciebie komentować. Pędź do prokuratora. Pędź do sądu. Pędź do proboszcza. Pędź gdziekolwiek, byle przepaść i przestać wypluwać z siebie dalsze idiotyzmy.

      Bywaj, matole!

      • 7 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    "komuno wroc", "za komuny bylo lepiej" Chyba te komentarze pisza same dzieci ktorych na swiecie wtedy nie bylo.... w (8)

    Fanta, Cola, Snickers? Do pewexu chodzilo sie je OGLADAC a nie kupowac, bo malo kogo bylo na to stac, odkladalo sie drobne miesiacami na snickersa (bedac malolatem bez dochodow).

    A i tak glownie kretacze i cinkciarze kupowali w pewexach.

    Levisy? Pamietam jak para lezala w pewexie 4 miesiace zanim ktos je kupil, a codziennie przychodzili je ogladac.

    Pomarancze i banany tylko na swieta, i to nie zawsze, a tak to sie je w telewizji ogladalo.

    Zabawki? Statek piracki Lego kosztowal wiecej niz wyplata, taka zabawka to tylko na komunie (jesli miales dobrych starych i przy kasie).

    Latem kolonie (kaszuby, mazury), zimą zimowisko (gory). Alpy, Grecja, Wlochy - tylko palcem po mapie.

    Kolejki na mrozie za s****tasma, od ktorej d*pa bolala...



    Rezimowa wladza, zbrodniczy system, w dodatku nielegalnie narzucony nam przez sowietow (prawdziwy rzad RP caly czas istnial na uchodzstwie).

    Klamstwa typu: za Katyn odpowiedzialni sa Niemcy.

    Wywozenie towarow do Rosji, gdy u nas byly braki.

    Bohaterzy narodowi byli traktowani jak terrorysci (AK), zakazane narodowe swięta.



    Przestancie PIE****Ć jak bylo wtedy wspaniale, jakbyscie cofneli sie w czasie to byscie wyli z placzu jak male dzieci, by byc tutaj teraz.

    Caly PRL to bylo JEDNO WIELKIE KŁAMSTWO narzucone nam przez ZSRR.

    • 4 15

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Pisz sobie co chcesz stoczniowy pomiocie... (4)

      ...i nieudaczniku życiowy. Kraść do 89r. nie było można dlatego plujesz na PRL. Wszyscy co tu piszą i wspominają, żyli w tym czasie i wiedzą dlaczego teraz się mówi "Komuno wróć" z wielkim sentymentem i że woleliby tamte czasy niż obecne... i nie zmienisz tego swoimi tanimi wypocinami :]

      • 11 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        Nieudacznikiem jesteś ty skoro lepiej ci w sowieckim państwie, niż polskim. (2)

        • 1 9

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

          Rusofobia?!!!! (1)

          wszystko jasne...oszołom z zakładu psychiatrycznego PiS wylewa tu swoje chore frustracje...i tyle w temacie... nie ma co z oszołomem bić piany, bo to nieuleczalna głupota z ciemnogrodu kaczego.

          • 9 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

            Jest roznica pomiedzy Rosja a ZSRR, Rosjanami a sowietami.

            • 1 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        Kraść mogło państwo to co wyprodukowali obywatele ciężką pracą i oddawać hurtowo Zwiążkowi Radzieckiemu.

        I dlatego dziś nic nie mamy własnego.
        I znajdują się tacy lewacy którym to odpowiadało.

        • 1 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      (1)

      Cieszcie sie ze mozecie zawsze, w kazdej chwili sobie pojechac do Wloch, Hiszpanii, UK (bez wiz).
      Mozecie uczyc sie dowolnych jezykow, a nie tylko ruskiego.
      Nie musicie sie bac milicji tylko dlatego ze po 22:00 wracacie od kolegi.
      Nauczyciel was nie uderzy lijnijka, ani nie wyrzuci z klasy za np dlugie wlosy.
      Mozecie ogladac jakie filmy chcecie, sluchac jakiej muzyki chcecie - macie dostep do wszystkiego w internecie.
      Za komuny internet bylby cenzurowany jak w Chinach (zablokowane YT, FB.. WSZYSTKO).

      • 1 13

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        "zobaczycie filmy jakie chcecie, zgadywanek nie zgadniecie..."

        • 0 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Minusuje chyba jakis byly SBek, milicjant ktory zyl za komuny jak paczek w maśle.

      • 1 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    (1)

    Temat zastępczy, a dzisiaj ludzie za chlebem z kraju muszą uciekać--------na co komu ta cała solidarność była

    • 13 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      najwiecej ludzi wyjechalo na poczatku lat '80 baranie, do USA, AUstralii, RPA, RFN.
      Ale co moze lewacki gimbus wiedziec skoro go na swiecie nie bylo wtedy

      • 0 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    "komuno wróć" w stosunku do sierpnia 80... chyba na prawde na świecie was wtedy nie było.

    Już wtedy w sklepach nic nie było, system sie rozpadał, a długi rosły i dopiero te długi niedawno spłaciliśmy.
    Dnia byście wtedy nie przeżyli więc skończcie pieprzyć głupoty.

    • 1 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

    Zbrodniczy Reżim narzurzony nam przez Stalina. (6)

    PRL to nie była Polska.
    To była radziecka prowincja o nazwie "Polska Ludowa"

    • 1 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Won solidaruchowo-stoczniowy pomiocie (2)

      rozkradliście Polskę i sprzedaliście resztę na zachód! Dziś dzięki wam Polska sięgnęła dna i jest obecnie slumsem Europy prawiczku!

      • 9 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        durne lewackie dziecko, w tamtych czasach jakbys żył, byś marzył byś kiedyś było tak jak teraz.

        • 1 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

        nie zapomnij naszczć na katynskie groby antypolski stalinowski kmiocie.

        • 1 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      Idioci którzy twierdzą że za komuny było lepiej.... a rocznica dotyczy sierpnia '80

      w 1980 w kraju nie było NIC!

      To juz bylo po wspanialych czasach Gierka. W '80 półki byly tak samo puste co wasze glowy!

      • 1 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      do dzis nie przeprosili za Katyn, a oni krzycza "komuno wroc"... zalosne.

      • 1 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Oranżada landrynkowa, czyli klimat PRL-u na obchody Sierpnia 80

      ale tu sie czerwono zrobilo od tych komentarzy... dobranoc towarzysze. moze wam sie przysnia katynskie mogily albo gulagi, moze sie obudzicie uswiadomicie sobie ze komuna zdechla i juz nigdy nie wroci.

      • 1 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane