Dziki na Brodwinie. Pojedynek na spojrzenia
17931 wyświetleń 28 marca 2013 (24 opinie)Jak blisko można podejść do dzika? Odpowiedz jest prosta: na tyle, żebyś mógł wziąć nogi za pas :D
Więcej na ten temat
Opinie (24)
-
2013-03-29 07:04
Dobrze że mam w domu petardy które zostały z sylwestra.
Przywitam godnie dziki w mieście.
- 3 13
-
2013-03-28 23:54
To wszystko przez Brzechwę
Dziki są płochliwe i bez powodu nie atakują ludzi. Psy są o wiele bardziej groźniejsze a nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka.
- 13 0
-
2013-03-28 23:20
Tak blisko..
..jak sie chce, sa calkowicie niewrazliwe na obecnosc ludzi.. nawet jak maja mlode..
- 4 4
-
2013-03-28 22:28
:P (2)
Na Gdyńskim Oksywiu jest podobnie :)
mieszkam na osiedlu przy ul.Australijskiej i od czasu do czasu dziki wychodzą z lasu na osiedle, raz widziałem je na głównej ulicy oksywia czyli bosmańskiej, powiem że wtedy kierowcy autobusów niebyli zadowoleni ;D naszczęscie one nie atakują ludzi :) raz wyszedłem z moją psinka na spacer to tak je pogoniła że wróciły do lasu :)) niemogłem za nią nadązyć tak szybko biegła ;D- 2 1
-
2013-03-28 22:55
(1)
Apropos Australijskiej - chciałem ją znaleźć na mapie trójmiasto.pl i nie ma! Gdzie ona leży??
- 1 0
-
2013-03-28 23:04
d*pa
Ja ostatnio na oksywiu musiałem na drzewo skakać bo mnie obkrążyli ale po chwili poszli, podemna było z 5 dzików :F
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.