TV

Dlatego dzięki strefie Tempo 30 nie ma wypadków? Gdańsk 14.03.2016

1503 wyświetlenia 14 marca 2016 (226 opinii)

Gdańsk chwali się, że po wprowadzeniu Strefy Tempo 30 ma 70 proc. mniej wypadków. Ten film najlepiej pokazuje dlaczego tak się dzieje - nie dlatego, że wszyscy przestrzegają przepisów i jadą wolniej. Ale dlatego, że nikt nie wie kto ma pierwszeństwo i wszyscy jadą wolno. Uprzedzając hejt - widziałem go wcześniej, nie zamierzał się zatrzymać, więc zwolniłem, a potem zahamowałem. Gdybym miał przód do naprawienia to już bym mógł mieć sponsora ;)

Więcej na ten temat

Opinie (226) 2 zablokowane

  • Na Rozstajach wszystkie skrzyżowania są równorzędne.

    Cześć mieszkańcow niestety jeździ na pamięć i dochodzi do podobnych sytuacji.

    • 2 0

  • Jeżeli ktoś nie wie, że ma pierwszeństwo i tylko dlatego jedzie wolno to lepiej niech się przesiądzie na autobus.

    Dla kogoś kto trochę jeździ po mieście takie sytuacje to normalka. Średnio 2,3 dziennie. Serdecznie zapraszam wszystkich chętnych na skrzyżowanie Kaszubskiej z Derdowskiego tuż przed sygnalizacją przy Grunwaldzkiej.

    • 11 6

  • brawo kierowca :) (1)

    gdyby wszyscy jeździli tak dobrze jak nagrywający film - byłoby mniej wypadków!

    • 17 3

    • chyba stłuczek ;)

      Bo przy takiej prędkości to raczej nikomu się krzywdy nie da zrobić...

      • 6 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

    Strefa "30" to bardzo dobry pomysł tylko wieśniaki w swoich TDIkach nie potrafią się dostosować... (10)

    • 131 148

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      (4)

      Jakby ludzie jeździli z normalną prędkością to nie trzeba by wprowadzać takich stref. Niestety kulturą na drodze ciągle bliżej nam do Rosji niż Europy...

      • 37 12

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

        (3)

        Te kolorowe bezjajeczne lemimgi kochających terrorystów wcale mnie nie imponują. Wole być porównywany do Rosjan z honorem i respektem .

        • 18 36

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

          i z lagrami? (1)

          • 1 2

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

            ..sowieci mieli lagry a europejskie niemcy mieli obozy koncentracyjne w europie.. europejskia wielka brytania miala obozy koncentracyjne w afryce.. europejczycy dopuscili do i dopingowali szlachtowaniu sie ludzi w jugoslawii.. itp itd. terrorysci sa kochani i na zachodzie (cia storzyla terrorystow i to cia zniszczyla wtc w nowym jorku by stany mialy pretekst do wojny w iraku i afganistanie) i na wschodzie (sztuczny pretekst rosji do wojny w czeczeni..)..itd itd - Dwie strony tego samego medalu.

            • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

          co Ci po honorze i respekcie gdy brakuje Ci mózgu ?

          • 16 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      nie ty nie umiesz prowadzić!!!!!!

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      Dobry TDIk nie jest zly.

      Co prawda to prawda.

      • 8 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      (...)

      g*wno prawda żaden kierowca jadący na starym mieście nie stosuje się do tej prędkości chyba że są korki

      • 6 20

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      raczej c*oty, które nie znają SWOJEGO miasta!

      • 3 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      i wszelkiej maści słoiki N...

      • 11 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

    W miastach powinny byc tylko hulajnogi z napedem elektrycznym !!! (5)

    samochod to dobro biednych panstw i luksus w Bangladeszu. Ludzie majacy samochody wiecznie sie spozniaja wszedzie a bredzili ze bedzie inaczej , sa otyli a mieli byc wysportowani. Widac jak zra nawet w samochodzie hamburgery jakby jesc przy stole nie potrafili. Samochod to dziadostwo ktore niszczy czlowieka. Ludzie bez samochodu sa zdrowsi, sprawniejsi, punktualni i wszedzie dochodzą na piechote o dziwo szybciej niz ci posiadajacy samochod i to jest paradoks.

    • 31 46

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      To samo wynika z moich doświadczeń

      Na spotkania grupy miłośników turystyki pieszej precyzyjnie zaplanowane, aby uczestnicy mogli zaplanować na ten sam dzień inne przedsięwzięcia zawsze spóźniają się tylko zmotoryzowani. Mają zawsze w ich przekonaniu obiektywne powody i obrażają się kiedy grupa nie ulega presji i rusza w trasę zgodnie z planem. To samo zauważam przy okazji spotkań rodzinnych. Trzymam się zawsze zasady, że punktualni zasługują na szacunek i nie wolno psuć im planów, aby dostosować się do spóźnialskich.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      (2)

      W domu na 3 osoby 3 auta i 5 rowerów. Samochód jak telewizor i alkohol - trzeba umieć korzystać. W sumie telewizja jak marycha - otępia, a auto jak wódka - wyzwala agresję, ale głównie u uzależnionych i niedojrzałych.

      • 3 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

        ja nie mam telewizora :( (1)

        I co tera?

        • 2 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

          Weźmiesz kredyt i kupisz?

          • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      Oczywiscie, sama prawda. Ludzie uzaleznieni od samochodow sa agresywni, sfrustrowani, bez energii i bez kondycji. Samochod to dla mnie synonim pana z brzuszkiem, bleeeeeeeeeee.
      Liczba ludzi otylych w USA wzrosla wraz z liczba samochodow. Bo oni przestali w ogole chodzic. Za to maja bardzo tluste i kaloryczne jedzenie, jakby wszyscy ciezko fizycznie pracowali.
      A prawda jest taka - jak sie ruszasz-to jedz.
      Nie chodzisz - nie ma po co jesc! nic nie zuzyles!

      • 6 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

    Zapraszam policję na Kurpińskiego/Otwartą

    Tam rano Matki Polki wiozące swoje pociechy do szkoly i przedszkola na Czajkowskiego mają od paru miesięcy gdzieś tę waszą równorzędną magistralę. Jadą swoimi mercedesikami i suwami w lewo jak chcą, wymuszają pierwszeństwo i nic im nie przeszkodzi. Znaki? A co to jest?

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

    Co za debil to wymyślił?

    Takie rzeczy robi się gdy są budowane nowe osiedla a nie po czasie, jak dla mnie to układ aby xiomal mógł zarobić. Na takich nowych krzyżówkach jest burdel, każdy ma pierszeństwo i piesi są mniej bezpieczni. Idiotyczny ponysł

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

    W UM musi być układ: producent progów -urzednik

    Do takiego wniosku dochodzę widząc jak na siłę montują te stalowe kwadratowe progi zwalniające. Przypadek 1: montaż progu 10 m przed skrętem 90 stopni w prawo. Niby niedaleko szkoła ale przecież i tak trzeba zwolnić przed skrętem na pseudo -skrzyzowaniu. Jest wąsko i auta nie jeżdzily szybciej niz 20km/h. Jadac w odwrotna stronę wychodząc z zakrętu to w miejscu progów gdy ich nie było i tak nie było wiekszej predkosci niz 30km/h. Przypadek 2: widziany na Chełmie. Droga osiedlowa w pewnym momencie konczy sie ale dokladnie 5 m wczesniej zamontowany próg :))
    Przez te kwadratowe stalowe progi zeby nie rozwalic zawieszenia trzeba jechac nie wiecej niz 10km/h. Brawo !!! wrrr
    Pochwalam za to wysepki z kostki brukowej na środku skrzyzowania rownorzędnego. Trzeba zwolnić ale przejezdza sie w miarę płynnie bez charakterystycznego uderzenia w zawieszenie.

    • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

    po co strefy dróg równorzędnych? (3)

    w Gdańsku nie ma sytuacji żeby nie było widać która ulica jest główna a która podporządkowana. wciskanie na siłę skrzyżowań równorzędnych to interes dla blacharzy i dżentelmenów w niebieskich ubraniach.

    polecam przejechać się ulicą batorego i nie kląć

    • 14 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      (1)

      Jak to "widać która ulica jest główna"??? Większej bzdury dawno nie słyszałem. Pierwszeństwo jest określone przepisami a nie tym która droga wygląda na większą. A skrzyżowania równorzędne są wprowadzane na lokalnych wąskich drogach osiedlowych i mają na celu pozbycie się z nich ruchu tranzytowego omijającego korki. Mieszkańcom nie przeszkadzają a omijanie korków przestaje mieć sens.

      • 3 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

        każdy, kto ma odrobinę mózgu

        potrafi ocenić która ulica jest główna a która podporządkowana. niestety, posiadaczy choćby odrobiny mózgu jest tak mało, ze nieposiadacze postanowili robić sobie pod górę na każdym kroku.

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      Nigdy byś tak nie mówił gdyby ...

      Ponad 10 lat temu na siłę nie zaczęto wprowadzać znaków wskazujących drogi główne i podporządkowane. Wcześniej dla kierowców nie stanowiło problemu poruszanie się na drogach równorzędnych, bo były one wszędzie, a tylko naprawdę główne drogi posiadały znaki.
      Ale przyszła moda na znakowanie każdej bzdury tak, że nawet zaczęto znaki stawiać w szczerym polu. Dzięki czemu kierowców oduczono myślenia. Teraz gdy jest przywracany ład z przed lat to lament, bo ludzie zostali nauczeni jazdy na ślepo.

      • 8 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

    skrzyżowanie Słowackiego z Reymonta (1)

    ZDiZ proszona jest o uporządkowanie sytuacji na skrzyżowaniu Słowackiego z Reymonta. O ile wyłączenie świateł było dobrym posunięciem o tyle zrobienie w tym miejscu skrzyżowania równorzędnego niekoniecznie. W artykule napisane, że tam gdzie komunikacja miejska jeździ takich skrzyżowań nie będzie, a tu mamy przykład, że jednak są. Jeżeli już tak ma być dalej rozwiązany ruch na skrzyżowaniu to chociaż ustawcie duże tablice z odblaskowym tłem dla jadących ulica Słowackiego aby wiedzieli, że za chwilę ktoś im wyjedzie z Reymonta (z prawej strony). Inna sprawa na Słowackiego jest obecnie pustawo i niektórzy traktują tą okazje do wypróbowania mocy swoich samochodów myląc ruch miejski z wyścigami samochodowymi.

    • 4 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 5 lat strefy "tempo 30" w Gdańsku

      prosta więc można cisnąć.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane