TV
TV
+ dodaj film

Dawny oruński ratusz i komisariat

6575 wyświetleń 1 maja 2015 (92 opinie)

Niegdyś mieścił się tu oruński ratusz, a po wojnie komisariat najpierw Milicji Obywatelskiej, a później Policji. Od kilku lat niszczejący budynek bezskutecznie próbuje sprzedać Agencja Mienia Wojskowego. Kolejne przetargi nie przyciągają jednak inwestorów.

Więcej na ten temat

Opinie (92) 5 zablokowanych

  • 2015-05-01 15:10

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    Nędza i rozpacz

    Władze Gdańska zajechały Orunie i zrobiły z tego miejsca slumsy, Dzielnica ta leży prawie pod samym centrum miasta, a jest najbardziej niedoinwestowana i zajechana wśród wszystkich innych mimo idealnego wręcz położenia.

    Znawca tematu

    7 lat

    • 245 11

  • 2015-05-01 15:12

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    Niestety Pani Gertrudo

    Jeśli ktoś wyłoży kasę na zakup, potem sporo na remont (bo to zabytek) to na pewno nie zrobi tam świetlicy dla starszych ludzi i młodzieży. Ja mam inny pomysł, skoro taki twór jak AMW (agencja mienia wojskowego) jedyne co robi to od 5 lat próbuje sprzedać bezskutecznie mienie (a mienie tak czy owak niszczeje w tym czasie), to należy zlikwidować ta agencję i zwolnić z niej wszystkich darmozjadów. Pieniądze jakie ten twór przejada rocznie przewyższają wielokrotnie to co mogą uzyskać ze sprzedaży mienia wojskowego.

    7 lat

    • 164 3

  • 2015-05-01 15:14

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    Nie miasto , nie PO tylko sami miezkańcy jak Pan to określa gwarą więzienną ,,zajechali" dzielnice! Takie są fakty.

    mieszkaniec Gdańska nie oruni

    7 lat

    • 15 48

  • 2015-05-01 15:21

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    Za drogo

    Za milion nikt nie kupi - jak to jest zabytek to b. dużo kasy trzeba włożyć w remont
    Obniżyć do 200 tys to może ktoś kupi a zabytek nie będzie niszczał.

    danziger

    7 lat

    • 65 8

  • 2015-05-01 15:21

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    ktos na nich glosowal

    7 lat

    • 22 6

  • 2015-05-01 15:21

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    to jest swiadome działanie rządzących

    doprowadzić coś czy to przedsiębiorstwo czy to jakąś okolicę mieszkaniową jak Orunia a następnie wykupic za bezcen.
    a te komentarze że to wina mieszkańców są nie na miejscu.

    A Adamowicza na taczkę i hajże wracaj do siebie

    precz z adamowiczem

    7 lat

    • 34 14

  • 2015-05-01 15:29

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    Jak się Orunia oderwie od Gdańska to będzie to idealny budynek na obrady rady miejskiej Orunia

    gmina miejska Orunia w powiecie gdańskim (starostwo Pruszcz Gd.). Sama na siebie zarobi, a jak dobrze z Pruszczem zagada to i może liczyć na jeszcze więcej

    7 lat

    • 60 18

  • 2015-05-01 15:44

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    Ciekaw jestem,

    Czy stojąca na dachu syrena obrony cywilnej pochodzi z okresu międzywojennego, czy jest tuż powojenna. Współcześnie spotykane syreny elektromechaniczne mają inną konstrukcję, a nowo instalowane są elektroniczne.

    Ot, taki stary detal elektrotechniczny :)

    sw

    7 lat

    • 19 0

  • 2015-05-01 15:55

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    nie wladze miasta

    a ludzie, tych ludzi nie przesiedlano tam.......... taka jest kolej rzeczy -tracili prace....... nie przystosowywali sie.......... popatrz na dalsza czesc oruni - tam juz jest ok ! bo tam ludzie dbaja a nie mowia DAJ DAJ DAJ jak rumunska panda!

    sd

    7 lat

    • 13 14

  • 2015-05-01 16:06

    Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Oruński ratusz czeka na kupca

    Tak to prawda co Pan pisze . Takie ,,pandy " to zło ! Trzeba definitywnie walczyć z populacją ,,pand"

    Pankoala

    7 lat

    • 7 2

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane