Dawne jezioro Zaspa pomiędzy Letnicą a Nowym Portem
33564 wyświetlenia 8 sierpnia 2016 (193 opinie)Pomiędzy Letnicą a Nowym Portem znajduje się ogromna, otoczona metalowym płotem łąka. Jeszcze w latach 80., w jej miejscu znajdowało się jezioro o powierzchni niemal 40 hektarów. Jak to możliwe, że tak duży zbiornik całkowicie zniknął w ciągu zaledwie kilku dekad? Poznajcie historię nieistniejącego jeziora Zaspa.
Więcej na ten temat
Opinie (193) ponad 20 zablokowanych
-
2016-08-08 21:58
Czy artykuł pana redaktora Rafała Borowski, jest przygotowanie "gruntu" by Cystersi przejeli teren opisany przez pana Borowski (1)
Cytat: "
W 1238 roku jezioro zostało przekazane przez księcia Świętopełka zakonowi cystersów, którzy po dziś dzień stacjonują w Oliwie i sprawują posługę w tamtejszej katedrze. Oprócz tego, władający Pomorzem książę udzielił cystersom prawa połowu ryb w Zaspie"
Cystersi wystąpią o zadość uczynienie braku możliwości połowu ryb przez osiem wieków, wspaniałomyślnie godząc się na ugodę w zamian za kilka milionów euro.
A w ramach dobrej woli i czynienia dobra dla "maluczkich" przekażą kilkanaście tysięcy euro na ręce pana prezydenta miasta Gdańska.
A wszystko po to "by w POlsce żyło się lepiej"- 2 17
-
2016-08-12 11:55
taka prawda
tak właśnie działa u nas rząd i władze, zamiast reaktywować to co jeszcze się da i stworzyć cos fajnego i pożytecznego dla mieszkańców to lepiej zniszczyć wszystko i zburzyć co by śladu nie było i budować galerie handlowe go tego nam brakuje hahah
- 1 1
-
2016-08-08 11:45
Pamiętam to jeziorka,jeszcze jako mały dzieciak się tam kąpałem ,stare czasy (6)
Teraz Malediwy i Bahamy
- 18 15
-
2016-08-08 12:07
szpilek debilek podszywka (3)
- 9 6
-
2016-08-08 12:24
Nie podszywajcie się pode mnie (2)
- 4 5
-
2016-08-08 13:59
a jaja koko dzambo mużynka bambo (1)
- 6 0
-
2016-08-11 22:44
Jezu, co za Szpilkowy bełkot... Szpilki się rozsypały - cy cuś?...
- 2 0
-
2016-08-08 13:20
(1)
a ja zimą po zamarżniętej tafli na łyzwach jeżdzilem
- 5 0
-
2016-08-08 15:52
Wspomnienia.
A ja pamiętam jak zbierałem rzęśl którą karmiliśmy kaczki.
- 5 0
-
2016-08-10 22:25
Mówiliśmy na ten teren Wylewy.
Pamiętam jak,ten akwen się stopniowo zmniejszał. Biegalismy po tych rurach z EC. Zimą jeździliśmy tan na łyżwach.
- 2 0
-
2016-08-10 22:02
do autora (1)
Panie Rafale proszę o sprostowanie :"W jaki sposób transportowano odpady? Wbrew pozorom nie zwożono ich tutaj ciężarówkami. Popioły mieszano z wodą już w elektrociepłowni, a otrzymaną w ten sposób mieszaninę pompowano rurociągami bezpośrednio do jeziora."
ten fragment Pańskiego tekstu tekstu zawiera nie prawdę jako były mieszkaniec Letnicy dobrze pamiętam wywrotki marki TATRA które woziły pył z elektrociepłowni byly to napewno między latami 1986-1988.
pozdrawiam KH- 8 1
-
2016-08-10 22:19
Jak napisałem wyżej i nie tylko ja Tatry i Kamazy woziły syf pod główną bramę elektrociepłowni na pirs z którego zrzucano to na barki.
Gdzie to potem trafiało nie wiem.
Też tam mieszkałem, kumpla ojciec nas czasem z podstawówki odbierał Kamazem którym to dziadostwo woził.- 0 0
-
2016-08-10 17:05
zaspa
szkoda tego jeziorka dobrze by blo je odnowic fajna trasa rowerowa I spacerowa
- 8 0
-
2016-08-10 11:24
(1)
Nie wozili ciężarówkami, za to w latach 80 wywozili z jeziora Zaspa popioły i ładowali na barki płaskodenne, które potem wysypywały ten popiół w Martwej Wiśle na Wiślince.
- 4 0
-
2016-08-10 16:56
Pisałem o tym kilka postów wyżej.
Mieszkańcy Wiślnej uparcie blokowali przejazd tym ciężarówkom bo pełno tego syfu w domach było a od przejeżdżających ciężarówek szklanki z szafek wychodziły.
Kumpla ojciec to woził, czasem nas Kamazem ze szkoły odbierał.- 0 0
-
2016-08-10 12:03
Jezioro na Gdańskm Chełmie (1)
Czy ktoś pamięta (lata 60-te, były tylko pola) małe jezioro na Gdańskim Chełmie :) ?
- 4 0
-
2016-08-10 16:53
Teraz tam są korty tenisowe.
Pamiętam, bloki przed bajorem były ostatnimi, dalej tylko pola było widać.- 1 0
-
2016-08-09 16:18
(3)
Popioły wożono ciężarówkami ale w przeciwną stronę, z wysypiska na pirs przy bramie głównej ECII przy ulicy Wiślnej, tam popioły były ładowane na barki i gdzieś transportowane.
Budować tam cokolwiek?
Ludzie, to przez lata było stale nawilżane żeby nie odleciało, to diabelstwo się pyli jak cement, brak tylko właściwości wiążących...- 6 1
-
2016-08-10 01:24
(1)
>Ludzie, to przez lata było stale nawilżane żeby nie odleciało, to diabelstwo się pyli jak cement,
potwierdzam, przez lata z Jeziorem Diabelskim nie mogli sobie poradzic zeby ustabilizowac syf, a noca wylewali rurami nie wiadomo co, zeby pozniej nie bylo dowodow...- 4 0
-
2016-08-10 16:51
Z tych rur właśnie ten popiół z elektrociepłowni lali.
Dodatkowo cała instalacja rur i natrysków żeby nie nie pyliło aż tak.
Teraz zarosło i problem rozwiązany.- 1 0
-
2016-08-09 19:59
Jak to gdzie kolejne jezioro zasypali w Gdańsku szewcach przy wisle bandyci ekologiczni kiedys tam jezdziłem na ryby chu.... Zlamane zniszczyli zasypali podobnie jak gora fosforogipsow w Sobieszewie bomy ekologiczne ze hej!!!
- 2 0
-
2016-08-10 09:36
zimą ( a zima to była wtedy zima) od rana do zmierzchu
śmigało się na łyżwach - tak w mgnieniu oka upływały ferie. Niedzielny ( w sobotę była szkoła) widny czas na lodzie, a w domu awantura, że obiad musi być odgrzewany. Jedne z najmilszych dziecięcych wspomnień.
- 11 0
-
2016-08-10 06:33
pamiętam jeziorko przy szpitalu na Zaspie
W moim dzieciństwie - w latach 70-tych przy szpitalu na Zaspie (chyba jeszcze go tam nie było), dzieciaki mieszkające na Zaspie, w tym i ja, chodziły nad jeziorko się kąpać i łowić pożywienie dla rybek akwariowych, życie towarzyskie i przyrodnicze tam kwitło. Pamiętam też porostawione na poboczach składy pociągów na torach, chodziło się tam pobawić....Piękny czas beztroskiego dzieciństwa.
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.