TV

Co się wydarzyło przy Grabowskiego 15?

19866 wyświetleń 11 grudnia 2013 (726 opinii)

W środę jeden z mieszkańców bloku przy ul. Grabowskiego 15 na Chełmie najprawdopodobniej wskutek załamania nerwowego najpierw groził, że wysadzi cały blok w powietrze, a następnie zabarykadował się w piwnicy. Policjanci, w tym antyterroryści musieli go stamtąd siłą wydostać.

Więcej na ten temat

Opinie (726) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    "Zawsze spokojny, kłaniał się. Nie przejawiał nigdy agresji" (2)

    Wiecie co - to jest taka smutna prawda o mieszkaniu w bloku, albo nawet w mieście w ogóle. Wszystko co sąsiad ma do powiedzenia o sąsiedzie, to to czy mówi dzień dobry, czy nie. Tak na prawdę nic o sobie nie wiemy, nie znamy się. Mijamy się codziennie, a ze sobą nie rozmawiamy, nie utrzymujemy żadnych stosunków towarzyskich choć mieszkamy kilka metrów od siebie. Może to jest ten problem, który powoduje, że jako społeczeństwo w zasadzie nie istniejemy?

    • 28 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      Masz rację, ja bym bardzo chętnie poznał moją sąsiadkę

      bliżej ;)

      • 4 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      Kama

      Jak się pracuje to trudno często znaleźć czas dla siebie i rodziny, a co dopiero dla sąsiada.

      • 4 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    wg mnie (5)

    lenistwo i tyle. zdrowi, młodzi mężcyźni i nie ma dla nich pracy? praca jest tylko ludzie mają nie wiadomo jakie wymagania jeżeli chodzi o stanowisko, od razu na dyrektorów..kwestie płac to inna sprawa, uważam ze 1200 zł to żenada, ale chyba lepsze to niż w tym wieku żerować na rodzicach? poza tym jakby każdy z nich te 1200 przyniósł to żyli by na normalnym poziomie...widze po sobie i znajomych, ze kto chcial prace znalazl ale fakt faktem są i tacy, którzy wolą nic nie robic i żyją na garnuszku. Poza tym nic ich tu nie trzymało, mogli wyjechac skoro tu nie ma pracy...

    • 11 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      przestańcie pi--dolić o "normalnej pracy" za 1200zł (2)

      bangladesz europy czy jak??

      • 4 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        a gdzie tu jest mowa

        o normanlej pracy za 1200 zł? jest napisane ze 1200 zł to zenada, ale ze lepiej ruszyc d*pe i zarobic tyle niz nic i w wieku 30 paru lat liczyc na rodzicow - ja sie zgadzam

        • 7 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        lepiej w obs.anych dresikach piwnice wycierać?

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      Życzenia świąteczne

      jesteś debilem i obyś kiedyś sam poczuł o czym mówisz!

      • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      Przecież on mieszka w piwnicy

      co on za te 1200zł ma zrobić, raz w tygodniu większe zakupy z jedzeniem i dwa razy starczy na wyjście do kina samemu, bo już, aby kupić drugiej osobie bilet i popcorn, to nie starczy.

      • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    Nie nauczeni pracować, nie nauczeni walczyć, nie nauczeni pokory! (12)

    Mając 34 lata powinien mieć przynajmniej 16 lat doświadczenia w czymkolwiek co by robił. Nawet jak by zaczął z 5zł/h w 97' to po takim czasie na pewno by coś osiągnął gdyby był nauczony pracować. Ale wiadomo, praca teraz nie w modzie. Niestety, to często też nadopiekuńczość rodziców lub brak porozumienia stoją za takimi sytuacjami. Pochodzę z biednej rodziny. Zacząłem pracować mając 16lat(dorabiałem po lekcjach). Na szkołę zrobiłem sam pracując ciężko fizycznie za 975 PLN brutto/m-c od 15:00-22:00 . Mając 18 lat wyprowadziłem się z domu do wynajętej kawalerki. Międzyczasie pracę zmieniałem 12 razy po to żeby znaleźć coś w czym się spełnię. Teraz mam 35 lat, pracę menadżerską, założoną rodzinę, kupione mieszkanie i dwa samochody. Nie jestem bogaty ale na wszystko mi starcza i wiem, że jak się chce to można osiągnąć wszystko zaczynając nawet od zera. Nie żal mi ludzi leniwych którzy ciągle narzekają i uważają że wszystko im się należy.

    • 21 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      Jasne że można

      Ja co prawda miałem lepszy start od Ciebie (chociaż luksusów nie miałem). Ale też pracowałem ciężko, założyłem firmę i wyszedłem dużo lepiej niż kiedyś.

      Ale przecież łatwiej skomleć jak to źle i zrzucać winę na Tuska.

      • 8 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      w pełni się zgadzam (1)

      ja podobnie jak Pan musiałam pracowac już w liceum. teraz mam 25 lat, kilka dobrych lat doświadczenia zawodowego, mieszkanie i auto. jak się chce można osiaganc wiele, ale to wymaga wielu poswiecen i ciezkiej pracy. niestety nie kazdemu sie chce, wygodniej na garnku rodzicow i jak widac najlatwiej narzekac...teraz jest naprawde duzo mozliwosci zarobku, etat, wlasna dzialanosc czy chociazby dajac korki albo biorac jakies dodatkowe zlecenia mozna dorobic.

      • 9 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        teoria teoria teoria tak teraz jest tyle możliwości że z tego g..wna uciekło 2 mln ludzi a następni tylko czekają takie tu masz perspektywy oczywiście o Polsce B panienka nie słyszała o powiatach gdzie jest 30 $ bezrobocie też nie.Mnie się udało coś co na zachodzie jest niczym ale pewnie mam wielki życiowy sukces brawo a komuś jak w życiu nie wyjdzie to sam jest sobie winien i należy go zdeptać.

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      (4)

      No i o to chodzi. Sam też zaczynałem pracę na początku studiów za marne 1000zł. Kończąc studia zarabiałem już 3000zł. A potem to już lawinowo rosło zwłaszcza po założeniu firmy. Dla chcącego nic trudnego. Mając 26 lat miałem już mieszkanie, nowy samochód (wcześniej jeździłem używanymi) i jako taką pozycję zawodową a moim jedynym zmartwieniem było to gdzie się wybrać na wakacje. A ten cwaniaczek mając 34 lata nadal mieszka z mamusią i twierdzi, że nie ma pracy? Żenada. Leń i nierób, typowy elektorat PiS.

      • 7 8

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        cwaniaczek (1)

        to jesteś Ty

        Masz ten dar, że jesteś inteligentny i sobie poradziłeś. Niestety nie wszyscy są ładni, zdrowi, inteligentni.

        Też mnie wkurza widok 30-latka na garnuszku rodziców, ale zanim się wykona jakieś porównanie, trzeba sprowadzić wszystkie dane do wspólnego mianownika.

        • 5 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

          dokładnie...

          ja mam 11 lat doświadczenia zawodowego, a jedyne, co słyszę od pracodawców, to: pani jest jeszcze taka młoda... a jeśli chodzi o rozwój kariery, to mimo rosnących kwalifikacji, zamiast zarabiać więcej, zarabiam coraz mniej.

          • 5 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        oj chyba nie jesteś znawcą

        taki nierób jak "bohater" artykułu to raczej typowy elektorat PO, czyli taki który nie kuma czaczy i chłonie jak gąbka obietnice przedwyborcze, z których PO słynie.

        • 3 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        W MLM robisz i dorabiasz w radzie

        nadzorczej z nadania partyjnego? Wybacz, ale gdybyś miał więcej rozumu to: dorzuciłbyś czynnik o nazwie "szczęście" (któremu oczywiście trzeba pomóc) i dawno odrzuciłbyś szufladkowanie ludzi po partii na którą głosują, bo wszystkie są g... warte.

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      nie nauczeni walczyć, nie nauczeni pokory! ;)

      Teraz mam 35 lat, pracę menadżerską, założoną rodzinę, kupione mieszkanie i dwa samochody. =I ,masz garba,obóz pracy,,zero wolnego,relaxu,,,pełno kredytów i nie dozyjesz do 67roku zycie,,zeby pojsc na emeryture!--masakra...Nie nauczeni pracować, nie nauczeni walczyć, nie nauczeni pokory!=komunistyczne hasła!

      • 3 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      I przyjdzie dzień, gdzie stracisz tę swoją menagerską pracę

      I zatrudnią Cię za 1000 zł, zabiorą samochody i bank zgłosi się po mieszkanie. Swoją drogą ciekawe ile godzin dziennie zasuwasz, żeby utrzymać to co masz? Śpisz z telefonem komórkowym przy poduszce? A jedynym wolnym czasem jest urlop raz w roku, na którym i tak się nie rozstajesz z telefonem ? zastanów się czy mieszkanie i samochód to luksus ??? Dlaczego ludzie mają się godzić na taki stan rzeczy, w normalnym kraju młodych ludzi stać na wynajem swojego kąta i samochód pracując na zmywaku. W Polsce to jest synonim bogactwa i trzeba na to zasuwać 15 lat, gratuluję samozadowolenia

      • 8 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      szacunek

      Gratuluję Ci samozaparcia.
      To do czego doszedłeś świadczy o tym, że nie jesteś głupi. Zakładam, że masz to po Twoich rodzicach, którzy Cię nie mamili, że życie jest różowe. Gdybyś zechciał startować w wyborach, będę na Ciebie głosował.

      • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      Sorry ale nie wierze

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    nie jeden taki (1)

    Na stogach na Tamka tez taki jeden spi w piwnicy.oczywiscie nikt nie reaguje.ciekawe kiedy spali to czy tamto

    • 0 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      a zgłosiłeś to np. straży pożarnej, policji?

      czy zgłaszasz na portalu...?

      • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    Praca w Polsce ?? Chyba uwłaczająca egzystencja (12)

    Czytam te teksty , że praca jest tylko leniwi jej nie mają to nóż się otwiera. To znaczy, że człowiek w Polsce nie ma co myśleć o przyszłości, ma pracować jak wół za niecałe 300 euro miesięcznie i być zadowolonym. Po 15 latach pracy, po studiach, z dodatkami mój znajomy zarabia 1800 zł prawdziwy sukces. Jeśli według tych mądrali co się tu wypowiadają to jest ok, to gratuluję. Teksty, że lepiej pracować za 900 zł niż wcale wsadźcie sobie w d*pę, bo właśnie przez to jest jak jest i Polacy dają się dymać. W Tesco stawka 6 zł za godzinę, za granicą żywność kosztuje tyle samo , a nawet mniej i pracownicy Tesco jakoś tam dostają pensję kilkukrotnie wyższą i jakoś opłaca im się stawiać hipermarkety. Zrobiono z Polski i pozostałych krajów Europy wschodniej rynki zbytu dla zachodnich produktów kategorii 2 , oraz zapewniono sobie białych niewolników. Wielkie koncerny i hipermarkety nie płacą w Polsce podatków, drenują naszą gospodarkę z dewiz, a my się na to godzimy pracując za 900 zł. Na tym ma polegać życie w Polsce ??? Że człowiek pracuje marząc o wolnym dniu, gdzie jedyną rozrywką jest telewizja, bo na kino go nie stać ?? To nie życie tylko powolne umieranie. Dlaczego my Polacy mamy się godzić na taki stan rzeczy??? Czy to jest zbytek luksusu,że człowiek chce zarabiać tyle, żeby stać go było na wynajęcie swojego kąta, jedzenie, założenie rodziny ? Czemu wszyscy stąd uciekają ? Bo wolą zmywać i podcierać tyłki Niemcom przez 8 godzin dziennie za 5 tys zł niż pracować przez 20 lat i zarabiać 2 tys zł i słyszeć co drugi dzień, że na swoje miejsce jest 20 chętnych.

    Koszty życia w Polsce są identyczne jak za granicą - paliwo, prąd, rachunki za telefon, opłaty bankowe jedne z najwyższych w Europie, autostrady jedne z najdroższych w Europie, żywność ceny zbliżone, wynajem mieszkania ceny zbliżone, podatki zbliżone, ale zarobki kilkukrotnie mniejsze jeśli dostaniesz pracę.

    • 32 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      ale to jest wina kraju (2)

      że znajomy wybrał europeistykę i wszedłna rynek pracy z przerośniętymi oczekiwaniami i znikomą wiedza i doświadczeniem? że nie miał w sobie tyle determinacji i pomysłu, żeby założyć własną firmę, żeby wziąc na siebei ryzyko?

      Łatwo wymagac od innych, żeby dali ci wygodną prace 5x8 z dodatkami i premiami, gdy to nie na tobie spoczywa odpowiedzialność zdobycia kontraktów, żeby na takiego pracownika było firmę stać.

      Więc idą kolejne związkowo-socjalistyczne palanty do sejmu, uchwalają nowe socjale, podwyższają dalej obciążenie finansowe zatrudnienia i dziwcie się moi mili, że nie można w Polsce człowieka za dobry pieniądz zatrudnić.

      • 6 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        Masz po części rację

        Polacy są pracowici, ale kraj i rządzący są od tego, aby stworzyć warunki. Nie każdy może założyć firmę, u nas koszty pracy są ogromne, a mali przedsiębiorcy są nękani przez państwo na setki sposobów choć to oni zarabiają na urzędasów. Ja też miałem firmę, jedną z lepszych w swojej branży, choć nie wielką. W ciągu roku, przez działania rządu praktycznie padła, przez kilka zapisów w ustawie i niekończące się kontrole, tracimy wszystko na co pracowałem wiele lat.

        • 5 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        skoro państwo za nic nie odpowiada to po ch.. palancie zabiera mi tyle kasy?Po co mi ten obesrany zus?

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      zgadzam sie

      z twoimi słowami, mamy zachodnie koszty zycia a wschodnie pensje i to jest bezsprzecznie straszne. zgadzam sie ze w tym kraju ciezko sie zyje i ze jest on kompletnie nieprzyjazny obywatelowi. Jednak nie zgadzam sie z żerowaniem w wieku 30 lat na rodzicach i nie podejmowania zadnej dzialanosci zarobkowej, moim zdaniem w takiej sytacuji lepiej te 1200 zl przyniesc niz 0 podczas gdy stary ojciec i stara matka sie zaharowuja. I co propnujesz w takiej sytacji? w ogole nie pracowac skoro daja 6 zl za h?

      • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      (2)

      Ale kto komu każe pracować za 1200zł? Przecież nie brakuje ofert i za 20000zł. Ale trzeba sobą coś reprezentować a nie być tylko żulem z Chełmu, który nawet podstawówkę ledwo na dwójach skończył a na zawodówkę nie starczyło już zapału. Napiszesz pewnie, że są ludzie po studiach, którzy nie mają pracy. Śmiech na sali - po jakich studiach? Po socjologii? Po psychologii? Po marketingu? No właśnie. Po dobrych studiach pracownik przebiera w ofertach za grubą kasę a po słabych sprzedaje frytki w fast foodzie. I taka właśnie jest różnica.

      • 4 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        no tak co trzeba repreznetować być jaką suką z peowskiej młodzieżówki czy młodym pedziem to wezmą do kancelarii premiera albo gabinetu ministra sienkiewicza który lubi młodych chłopców.A poważnie pajacu to co sobą reprezentują tzw celebryci?Bydlaku czy ci ludzie po tych studiach są gorsi od z****nych lewych inżynierków?Widzę jacy debile projektują np drogi to są ci lepsi po tych lepszych studiach ty szmato?

        • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        tak tak wojewódzki za bycie przygłupim palantem kasuje takie właśnie pieniądze albo 3X większe po drugie frajerze nie dziel ludzi gnoju nie jesteś uprawnioną osobą by wypowiadać się o tym jakie są poważne a jakie niepoważne studia inżynierkowie z polibudy to też przychlasty jakich mało

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      Aha, czyli jak nie mam pracy, to mam siedzieć w domu. Bo jak będę zarabiać 5zł/h to przeze mnie kraj jest jaki jest?

      To, że ludzie pracują za takie stawiki to owszem wina kraju, ale nie mamy innego wyjścia-jeżeli chcemy tu zostać.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      (3)

      Więc jaką masz propozycję? Co w zamian? Tylko nie mów, mi że to wina Tuska, bo rzygać się chcę, jak słyszę tusk, kaczyński miller. Myślisz że za taki stan rzeczy jak opisujesz winne jest PO? 7 lat temu nie było PO i też było bezrobocie, nawet większe.

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        (2)

        7 lat temu nie było PO biedaku PO istnieje od 2001 roku więc g,, wiesz a gadasz a skąd są ludzie w PO czy tam siedzą nastolatkowie?Nie wiesz jaka była polityczna kariera tuska niesioła schetyny komorowskiego dzikowskiego buzka itd?Ci ludzie wcześniej tworzyli rząd AWS UW a wcześniej jakieś liberalne kongresy itd to nie są niepokalane dziewice pajacu.Kto stoi za bandycką prywatyzacją jak nie rządzący tym krajem?

        • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

          PO to tylko inna nazwa Tusk wczesniej dzialal w KLD czy jakos tak oni tylko nazwy

          jak sie jakas partia umoczy

          • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

          przed PO rządził twój PIS zassrany moherze

          • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    nikomu nie przeszkadzało że menel chleje i śpi w piwnicy? (4)

    Jest policja i straż miejska..nie chciało się zgłosić? To mata karę za karę.
    Gwarantuję że raz drugi trzeci by go wykurzyli ze swojej rezydencji i by się wziął w garść-przerobione z lujami z wieżowców Rumskich.

    • 4 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      O, luje, już zapomniałem o istnieniu tego słowa, dzięki

      • 4 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      menel, luj?? (2)

      skad wiesz jakim był człowiekiem, ze chlał???
      wszystkich tak oceniasz??

      • 4 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        (1)

        a co w artykule nie jest napisane że był pod wpływem alkoholu? Pewnie nie tylko alkoholu.

        • 4 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

          a co to debilu jak wypijesz sobie okazyjnie to jesteś lumpem tak?

          • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    co to za nieudacznicy (1)

    3 synów i żaden nie ma pracy, patologia.
    Jak ktoś bardzo chce znaleźć pracę to ją znajdzie.

    • 18 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      idź ich dobij

      to śmiecie w porównaniu z tobą

      • 3 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    Niemozliwe, takie rzeczy na zielonej tuskowej wyspie kapiacej dobrobytem??

    • 3 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    Samodzielnosc (7)

    Uwazam, ze to sa skrajne konsekwencje dlugiegio mieszkania u rodzicow i nadopiekunczosci. Dzieci przyzwyczajaja sie do tego, ze mamusia i tatus zawsze sa, zawsze pomoga i potem jak rodzicow zabraknie to sa problemy. Kazdego czeka dzien, gdy mamusia juz nie ugotuje darmowego obiadku i nie wypierze skarpetek i dlatego kazdy powinien probowac sie usamodzielnic jak najwczesniej, inaczej przyszlosc moze byc brutalna :-(

    • 10 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

      50% racji (6)

      Częściowo jest tak, jak piszesz. Człowiek kończy 18 lat i powinien odejść od rodziców i znaleźć swój sposób na życie. Ale co, jeśli nie jest na tyle silny? Czy wygonisz z domu własne dziecko wiedząc, że może zostać bezdomnym, lub bandytą? Wszyscy będą Cię wytykać palcami.

      W naszym świecie słabi giną, albo ciągną w dół tych, to się nad nimi zlitowali. Wszystko dzieje się jak w piosence Nalepy "Kiedy byłem małym chłopcem". Wiatr łamie słabe drzewa - tych, którzy kierują się emocjami a nie chłodną kalkulacją.

      • 3 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        (4)

        A co ci slabi zrobia, jak rodzicow zabraknie? Samodzielnosc jest nie do unikniecia, ja mysle ze im pozniej tym trudniej...

        • 6 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

          zginą (3)

          tyle z tego będzie, że rodzic nie będzie patrzył na upadek swojego dziecka

          Niektórzy liczą, że czas przyniesie zmianę i ciągną to tak długo, jak się da. Może wygrana w jakiejś grze? Marne złudy, ale jakoś trzeba się motywować do życia.

          • 3 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

            . (1)

            jeszcze mozna isc na terapie

            • 0 0

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

              masową?

              Gry to nie tylko tooto-lotek, ale i zdrapki w marketach, konkursy sms, formularze w internecie. Zakładam, że każdy dorosły Polak przynajmniej raz w cos zagrał, a im biedniejszy, tym częściej.

              • 0 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

            broń Boże wygrana!!! Degeneracja murowana! Ktoś kto nie potrafi zarobić

            nie powinien dostawać za darmo zbyt wiele bo to mu pomoże tylko stoczyć sie jeszcze bardziej

            • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

        nie p..dol głupot facet

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Co się stało w bloku na Chełmie?

    ciśnienie rośnie

    Co jest przyczyną tego, że na przeciętnego mieszkańca bloku wypada 6 m.kw? Jeszcze 10 lat temu mieszkania były 2-krotnie tańsze, po czym w ciągu jednego roku, po wejściu do UE, ich ceny podskoczyły o 100%, a zarobki nie. W 2002 roku średnie wynagrodzenie wynosiło 2133 zł, a w 2012 roku 3522 zł. Świadczy to wyraźnie o tym, że przez 10 lat wzrost pensji nie dogonił wzrostu cen. Nasze państwo nas nie ochroniło, bo jest od lat kierowane przez ludzi o mentalności plemiennego kacyka, który sprzedał swoich ludzi za szklane paciorki. Tacy ludzie są u władzy, bo większość Polaków to głupcy, którzy na nich głosowali. Kredyty na 30 lat uczyniły z Polaków niewolników, których na dodatek oskubano z emerytur. To jest lichwa na skalę światową.

    Tu nie pomoże żaden psycholog, ani trzymanie ludzi przed telewizorem lub internetem. Polacy potrzebują wolności, a nie uspokajaczy. Monitoring na osiedlach nie szuka złodziei i wandali, którzy dokuczają zwykłym ludziom, tylko pilnuje ognisk buntu.

    Jeśli w takim napięciu trafi się dodatkowo problem osobisty, tak jak tu - człowiekowi zmarł ojciec, partnerka go rzuciła, to prawdopodobieństwo załamania jest bardzo duże. Nikt mu nie pomoże, bo każdy ledwo trzyma w kupie to co sam ma i wie, że jednorazowe gesty nic nie dadzą. Kogo stać na utrzymanie rodziny i załamanego sąsiada?

    • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane