Bouldering, czyli bezpieczna wspinaczka dla każdego
8485 wyświetleń 10 marca 2015 (42 opinie)Zobacz na czym polega bouldering, czyli wspinaczka na...
Zobacz na czym polega bouldering, czyli wspinaczka na kilkumetrowych ściankach bez potrzeby asekuracji.
Więcej na ten temat
Opinie (42) 10 zablokowanych
-
2015-03-11 21:49
(2)
Szkoda iż ludzie odchodzą od prawdziwej wspinaczki (góry, skały) a wybierają sztuczne panele. Byłem na Blockficie , uważam iż ze to fajne miejsce raz na jakiś czas.
- 0 0
-
2015-03-12 07:02
(1)
no wiesz.. mamy kawałek do skał, wypad na szybki wspin (np rano żeby wieczorem wrócić) nie wchodzi w grę, ale jest bardzo duża grupa osób w 3mieście która regularnie jeździ w Polskę i za granice się wspinać :)
- 0 0
-
2015-03-12 07:18
Racja, tylko ze teraz upowszechniła się tak wspinaczka sportowa. A to co najfajniejsze (wspin górski) coraz ciężej znaleźć chętnych. A uważam iż tam jest o wiele fajniej (przygoda i pełnowartościowo). Niż wisieć na jakiej linie i patentować 4 ruchu ze 100x.
- 1 1
-
2015-03-11 15:53
GOŚĆ
Dobrze, że ta dyscyplina nie nazywa się burdeling....:)
- 0 1
-
2015-03-11 11:55
CENY
ściana jest ektsra!!! Na bardzo wysokim poziomie!!!! Jest czysto, duża powierzchnia do wspinania!!
Jeśli chodzi o ceny jednorazowego wejścia jest najdroższa: 32zł ( dla porównania na Grimpado 25zł a na Tribloku 14zl)
Jeśli chodzi o karnety 10 wejściowe wychodzi już trochę lepiej 240zł na Blokficie, a Grimpado i Triblok kolejno: 210zł i 120zł. ( Cena Blokfitu i Grimpado są porównywalne!!)
Niestety Blokfit nie ma MUltisporta ani ok System i niestety tracą na tym tez bardzo dużo :(- 2 0
-
2015-03-10 12:49
Nie polecam - zwłaszcza dla początkujących. (6)
Wspinam się wiele lat. Baldy na BlokFicie tylko dla zaawansowanych i tylko na własne ryzyko. Jest tam bardzo twardy materac a drogi poprowadzone tak, ze odpada się często podczas ostatniego trudnego przechwytu z samej góry. Bardzo wysoko i Wasze stawy skokowe pewnie tego nie zniosą - wystarczy chwila nieuwagi i skręcenie gotowe. Odradzam - byłem i więcej nie zamierzam. Wspinam się regularnie, ale szanuję moje zdrowie.
- 17 13
-
2015-03-11 10:46
nie rozmawiam z waflami którzy nie zrobili Abazego OS
a boulderowcy to telegrafy co nie mają pojęcia o łojeniu
- 4 1
-
2015-03-10 21:17
(2)
twardy materac? o to bardzo smutne.. może Cie pogłaskać ? okład z młodych piersi przyłożyć ?
wspinasz się od wielu lat? to na pewno byłeś zarówno na Grimpado i na Tribloku - tam są identyczne materace, wszystkie renomowanej firmy Polskok. jak byś się tak długo wspinał wiedziałbyś też dlaczego jest taki a nie inny materac. na 'miękkich' materacach można sobie dużo łatwiej i szybciej skręcić kostkę zeskakując niż na tych które są używane przez profesjonalne bulderownie- 3 0
-
2015-03-11 07:29
(1)
ale jednak faktem jest że o kontuzję dużo łatwiej na bulderze. sama się przykrej nabawiłam. najczęściej tez słyszę o kontuzjach pobulderowych właśnie. nie powinno się wciskać ludziom że to takie bezpieczne, bo to dopiero jest kłamstwem. zwłaszcza że taka informacja często trafia do osób zupełnie niezorientowanych, ufających organizatorom takich zabaw. A faktycznie fajnie by było móc im zaufać.
- 1 0
-
2015-03-11 08:09
każdy sport uprawiany częściej niż 3x w miesiącu rekreacyjnie może być bardziej lub mniej kontuzyjny.
osobiście wspinam się od ok 6 lat, a kiedyś grałem w piłkę nożną 8 lat. kontuzje jakich nabawiłem się na wspinaniu to problem z nadgarstkiem (nie ma nic wspólnego z upadkami na materac), a podczas kopania tych kontuzji nawet nie zliczę...
bouldering dla początkujących jest na prawdę bezpieczny, wchodzi się po prostych drogach z których ciężko odpaść, następnie się po nich tak samo schodzi w dół, po to żeby nie skakać jeśli nie jest to konieczne... nie wiem o jakich słyszałaś kontuzjach pobulderowych ale 90% z nich przytrafia się dobrym wspinaczom, którzy 'wznieśli' się już na jakiś poziom, robią trudne baldy po bardzo małych chwytach, zakładając piętę nad głowę i z takich pozycji można czasami spaść niekontrolowanie i rzeczywiście sobie coś zrobić - jednak te osoby już bardzo świadomie podejmują ryzyko- 3 0
-
2015-03-10 20:27
A może Ty po prostu miękka faja jesteś?
- 4 0
-
2015-03-10 20:25
:) Rozbawiłeś mnie. Wspinasz się wiele lat powiadasz?? Bardzo ciekawe.. Zółte baldy mają na Blokficie wycenę 1-2a, zielone od 3a-4a, te drogi robią u nas 4 latki :) Mówisz że szanujesz swoje zdrowie? Szanuj siebie może pierw zanim piszesz głupoty.
- 6 2
-
2015-03-11 01:01
(1)
hehe - Elewator... Zaraz magnezji "bo pyli, a sprzątać się nie chce", tłumy g*wniarstwa i wszelkiego prostactwa "bo kasę mają to i zostawią", wszechobecna życzliwość "spitalaj bo ja się wspinam"... Też tęsknię za taki prawdziwym, wspinaczkowym klimatem - pewnie jak wielu innych ludzi, którzy nieco poważniej podchodzą do tego sportu ;)
- 4 2
-
2015-03-11 10:23
Dokładnie
My jeszcze kiedyś dostaliśmy uwagę, żeby nie wspinać się z dołem, bo za dużo ściany blokujemy ;)
Kiedyś był trochę inny klimat...- 2 0
-
2015-03-10 13:57
Blokfit - drogo. (2)
Za wejście 32 zł??? To choć ciasno to wolę elewator.
- 10 4
-
2015-03-10 23:03
(1)
kup abonament jest TYLKO 20 zł droższy niż karnet w Elewatorze...
- 0 0
-
2015-03-11 07:38
jakiś taki odpicowany ten blokfit. za różowo
- 0 3
-
2015-03-10 11:14
Jak nazywa się proszek do osuszania dłoni używany w trakcie wspinaczki? (5)
Dla tych co chcą wygrać piszcie cukier puder :)
- 11 0
-
2015-03-10 15:32
magnezja (1)
- 4 0
-
2015-03-11 00:37
kogz
- 0 0
-
2015-03-10 12:35
mąka kartoflana (2)
- 4 0
-
2015-03-10 14:37
to nie jest koks?
- 1 0
-
2015-03-10 12:36
Budyń w proszku
o przepraszam Paweł A. od dzisiaj
- 13 0
-
2015-03-11 00:00
kaszana
Ktos tu odwala kaszane
- 0 1
-
2015-03-10 11:09
(9)
Nie lubię narzekać i mój głos pewnie nic nie wniesie.. Ale 32 PLN za wejście w polskich realiach. Mnie stać, ale taki sport powinien być ogólnodostępny, zwłaszcza dla dzieciaków/młodzieży... to nie nurkowanie głębinowe czy akrobatyka samolotowa.
- 55 1
-
2015-03-10 21:47
(2)
Ciekawe gdzie indziej w sensownych warunkach możesz poćwiczyć za niższe pieniądze, każda siłownia podobnie jak Blokfit(siłownią nie jest) jest nastawiona na stałych klientów wejście do Tiger gym czy FITNESS AUTHORITY kosztuje około 40 zł za pojedyncze wejście a koszty utrzymania są dużo niższe(DLA nie wtajemniczonych) na blok fit nowe trasy pojawiają się co tydzień, co miesiąc pojawia się nagle 50 nowych problemów do przejścia (PRAWDOPODOBNIE ODPOWIADA za to obca cywilizacja).
Karnet miesięczny kosztuje nie bagatela 130/150 zł biorąc pod uwagę powyższe składowe JEST TO kwota górnolotna. Reasumując blok fit to miejsce najgorsze najdroższe, nie do wspinania. a MATERACE które mają atesty i spełniają najwyższe standardy euroropejskie są po prostu kijowe.- 4 1
-
2015-03-10 22:10
reklama i nachalność... (1)
reklama, reklama, reklama... do tego wychwalanie blokfitu przez pracowników i znajomych. Jak wam tam pasuje, to super. Ale zrozumcie, że nie każdego stać na to, by wydać 32 zł na jednorazowe wejście! Przy karnetach może i lepiej to wygląda, ale pisanie, że dziecko wchodzi za 1 zł przy abonamencie, albo ceny zniżkowe przy innych opcjach... no litości...
Chyba jednak nie jest tam aż tak super hiper skoro non stop wszyscy mówią, że drogo, a w obiekcie hula więcej wiatru niż wspinaczy...
Drodzy pracownicy, radzę się podszkolić z PR-u ;) i wyjść do klienta, zamiast wychwalać cudowność swojego miejsca.
p.s.
baldy ciekawe, miejsce z potencjałem, otoczka do wymiany.- 2 2
-
2015-03-10 22:38
reklama? za reklamę się płaci - trójmiasto.pl samo wpadło na pomysł zrobienia artykułu i nikt ich nie zapraszał, wiem bo znam osobiście Twórcę tekstu.
wychwalanie? próba obrony przed zalewem hejtu jaki tu płynie. notabene 90% wypowiedzi skupia się na wejściu 32zł
nie każdego stać? ups, nie każdy musi się wspinać. 32zł? wspinaj się za mniej w elewatorze w którym drogi zmieniają się raz na ruski rok, albo w alfie, chyba jeszcze rzadziej. kup abonament jest TYLKO 20 zł droższy niż na Droszyńskiego !
blokfit co chwile wychodzi do klienta, darmowe ulotki, darmowe dni dla szkół i studentów. zajęcia z instruktorem w cenie wejściówek.- 1 4
-
2015-03-10 19:55
Radziłabym spojrzeć na cennik zanim zaczniecie pisać. Dzieci wchodzą za 1 zł jeśli rodzic się wspina, inne wchodzą za 12zł. To jest drogo??? Dzieci mają za 120zl 2x w tygodniu treningi z instruktorem i resztę miesiąca mogą chodzić za free.
- 1 2
-
2015-03-10 16:13
Jak ktoś w tym siedzi to karnet roczny już nie wygląda tak strasznie (1600 zł).
A kolejna oferta Triblok- wejście 14 zł, karnet miesięczny 120 zl.
Jak dobrze poszukać to w trójmieście znajdą się i darmowe ścianki na świeżym powietrzu (niekoniecznie na tym poziomie co płatne ;) ).
Do tego są karty Benefit, oksystem itp... dla chcącego nic drogiego ;)- 1 1
-
2015-03-10 12:34
Zdradek wybudował Orliki (1)
masz darmowe
- 3 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2015-03-10 12:34
kwa od czego?
a język polski to gdzie lewacy?
- 2 6
-
2015-03-10 11:19
Rzeczywiście jednorazowe wejście jest drogie w porównaniu do innych ścian ale akurat dzieci wchodzą taniej.
Według cennika na stronie www:
Jeśli przychodzi rodzić nie posiadający abonamentu lub karnetu, płaci normalnie za wejściówkę a dziecko płaci w zależności od wieku 12zł lub 26zł.
Dziecko rodzica który ma u nas abonament lub karnet wchodzi jak dotychczas za symboliczną złotówkę.
Karnet sekcji dziecięcej jest w cenie 120 zł za miesiąc, w tej cenie są 2 treningi tygodniowo (2 różne grupy wiekowe) plus karnet open! czyli wychodzi ok 15zł za wejście!!- 6 1
-
2015-03-10 13:27
Drogo (2)
W porównaniu do innych miejsc mega drogo.. fajną lokalizację sobie wybrali to trzeba jakoś nazbierać na czynsz i wyjść na swoje. Szkoda, że już murków nie ma :-(
- 12 1
-
2015-03-10 15:15
Murki to była klasa (1)
Konkretne drogi, mało ludzi, świeże powietrze... Nadal mi żal Gdyńskiego...
- 6 0
-
2015-03-10 19:26
Pozcdrownia dla rumskich klasyków :)
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.