Barbakan zamknął skrót do Planety X ...
2616 wyświetleń 19 maja 2023 (574 opinie)Zamknięto drogę prywatna która utrudnia funkcjonowanie
Więcej na ten temat
Opinie (574) ponad 10 zablokowanych
-
2023-05-19 07:42
(4)
Czekałem aż w końcu jakaś spółdzielnia zagrodzi swoją drogę. W przeciwieństwie do wspólnot nie grodzi jednak ciągów pieszych, placów zabaw itp. Pięknie patrzeć na kwik wspólnot, które tak chętnie wykorzystują święte prawo własności, nie pozwalając nawet na ruch pieszy, a teraz kwik bo samochód nie może skrótem przejechać. xD
- 46 3
-
2023-05-19 07:52
Problem w tym że za budowę i remonty tej drogi zapłacili i zapłacą z własnej kieszeni mieszańcy wspólnoty , zapłacili też za (3)
Teren pod budowę tej drogi . Teraz ty chcesz korzystać z ich własności za darmo , hałasując przy tym i brudząc . Mają prawo do decydowania o swojej własności . Gdybyś ty użyczał swojej własności komuś grzecznościowo , i nagle ktoś stwierdził by że koniec tego dobrego , to zapewne zamiast podziękować za użyczenie , zmieszał byś użyczającego z błotem . Taka to właśnie twoja wdzięczność .
- 24 0
-
2023-05-19 08:01
Przed przecinkiem i kropka nie stosuje się spacji
- 5 1
-
2023-05-19 10:17
(1)
Czyli zgodnie z tą logiką, każdy w mieście powinien się odgrodzić i poruszamy się tylko gminnymi drogami?
- 2 1
-
2023-05-19 13:10
Tak.
- 0 0
-
2023-05-19 07:42
Teren prywatny (4)
I tyle w temacie . Prywatna własność popieram jakim prawem tyle spalin ma jeżdzić przez mói teren. Brawo
- 47 4
-
2023-05-19 07:46
na temat
- 4 0
-
2023-05-19 10:30
(1)
Ciekawe co zrobisz jak będziesz chciał zamówić sobie meble :)
- 0 4
-
2023-05-19 12:50
Zamówię i poczekam na dostawcę
Spójrz na mapę :)
- 2 0
-
2023-05-19 10:58
Zatrudnij do ochrony swojej prywatnej dzielnicy Prigożina i jego kompanów z kolonii karnej odklejeńcu.
Jak byś ty chciał gdzie indziej jechać przez prywatną działkę to pierwszy darł byś plape że jakim prawem ktoś zagradza drogę, bo tacy wy wszyscy jesteście "nam wolno, a wam już nie"...
Zejdź mi z oczu biedoto intelektualna, może ruscy cię przyjmą do swojej społeczności bo tylko do nich pasujesz.- 1 3
-
2023-05-19 07:43
Dojdzie do tego że spółdzielnia całkiem ogrodzi swój teren , wówczas okoliczni mieszkańcy będą zadowoleni ? (2)
Na tej wojence właściciel terenu dyktuje prawa , radzę wygodnickim dać sobie spokój z samowolką .
- 50 0
-
2023-05-19 10:59
Nie ogrodzi. Prawo zabrania. (1)
- 2 4
-
2023-05-20 09:33
Zasadzi żywopłot labirynt
- 1 0
-
2023-05-19 07:43
Oni na własną rekę usuną czyjąś własność bo im się nie podoba. (3)
Jak się będzie spółdzielni podobało to zaora tą ulicę i posadzi drzewa i krzewy.
- 45 0
-
2023-05-19 08:01
(2)
Albo postawia plot
- 7 0
-
2023-05-19 08:23
Oni płotów nie stawiają. Zaorzą kawałek drogi i posadzą drzewa.
- 6 0
-
2023-05-19 10:50
Tego nie mogą zrobić.
- 0 3
-
2023-05-19 07:44
(7)
Na miejscu innych mieszkańców postawiłbym stałe bariery po drugiej stronie tej ulicy, żeby odciąć ją od świata, i postawił zakaz parkowania dla mieszkańców ulicy Orfeusza gdziekolwiek poza ulicą Orfeusza.
Jak ty komuś tak on tobie.- 5 37
-
2023-05-19 07:48
(6)
O, kolejny co nie odróżnia własności publicznej od własności prywatnej.
Skąd wy się bierzecie?- 30 0
-
2023-05-19 07:57
(5)
Wyburz bloki, zasiej marchewkę, to będzie teren prywatny. A dopóki jest tam zabudowa wielorodzinna, obowiązują trochę inne przepisy, bez których nigdy pozwolenia na bloki by nie było .
- 1 27
-
2023-05-19 08:13
(4)
Konkretnie jakie inne przepisy zabraniałyby im ogrodzenia terenu albo postawienia szlabanu?
- 18 0
-
2023-05-19 08:30
Nikt im nie zabrania grodzenia. Tylko oni tego nie zrobili z głową, tylko byle jak. Kumasz? (1)
- 0 13
-
2023-05-19 08:37
Kumam, że czepiasz się byle czepiać, bo oni mają prawo ogrodzić swój teren.
- 12 0
-
2023-05-19 08:50
Konkretnie to uchwała krajobrazowa (1)
Która zabrania całkowicie grodzenia terenów zabudowy wielorodzinnej.
- 0 11
-
2023-05-19 13:12
Ale nie zabrania częściowego grodzenia...
A to wystarczy.
- 5 0
-
2023-05-19 07:44
(3)
"...Jeśli SM Barbakan nie podejmie z nami rozmów i nie zdecyduje się na usunięcie betonowych bloków, sami to zrobimy. Nie zważając na konsekwencje." Co za dzban !! Po pierwsze pan Jareczek to raczej żadnej "wspólnoty" nie reprezentuje więc pisanie w liczbie mnogiej jest nie na miejscu, a i chyba logika mu szwankuje bo w takim razie każdy z nas może iść koło domu albo działki pana Jarosława i stwierdzić ,że nie podoba mu się np. krasnal ogrodowy który tam stoi. W związku z tym jeśli pan Jarosław nie podejmie rozmów i nie wywali krasnala ze swojego prywatnego terenu, to sami mu go wywalimy nie zważając na konsekwencje. I z pewnością cała ta aferka jest o przejazd karetek i straży pożarnej o czy mówi już w zasadzie na początku "- Problem polega na tym, że teraz mamy do bloku dojazd "na około" ul. Międzygwiezdną od ul.Homera lub ul. Orfeusza, a nie, jak wcześniej, najszybszą drogą Orfeusza, równoległą do ul. Wodnika - tłumaczy pan Jarosław." czyli po prostu musi spędzić 2 minuty więcej w samochodzie co jest przecież okropne :) Najśmieszniej będzie jak wcale nie ma auta tylko taki prawilny jest :)
- 70 1
-
2023-05-19 07:50
2 minuty więcej to gdyby szedł na około piechotą a nie jechał samochodem.
Reszta w pełni zgoda.
Pan Jarosław to jakiś roszczeniowy buc próbujący się rządzić nie swoją własnością.- 33 0
-
2023-05-19 13:13
Ciekawe czy psn Jarosław równie gorliwie chce usunięcia ogrodzenia swojego osiedla...
- 13 0
-
2023-05-19 18:37
Jarek, nie minusuj
Zostałeś sam na placu boju
- 6 0
-
2023-05-19 07:45
Osowa to stan umysłu
- 11 4
-
2023-05-19 07:47
W Gdańsku osiedle Vivaldiego też zamknęklo droge, z ktorej wszyscy korzystali. Marudzenie słychać było przez kilka lat, do czasu otwarcia łacznika.
- 8 0
-
2023-05-19 07:47
Słowo klucz; Teren prywatny (1)
koniec dyskusji. Chciałbyś aby przez twój ogród jeżdziły samochody, a dla wygody sąsiedzi rozwalili ci płot ?
- 47 1
-
2023-05-19 12:53
Dokładnie
Wszyscy rozumieją o co chodzi z terenem prywatnym w przypadku posesji jednorodzinnych. Tam nikt się nie oburza, że trzeba jeździć naokoło ogrodzonych posesji. Ale jak jest osiedle, to nagle rozumowanie szwankuje..
- 4 0
-
2023-05-19 07:48
(3)
Jeśli to ich teren, który mogli ogrodzić, a tego nie zrobili to następnym krokiem po usunięciu barier przez roszczeniowych sąsiadów powinno być postawienie płotu. Aby zrozumieli czego właściciel terenu chciał uniknąć i że powinni docenić możliwość przejścia oraz przejechania na rowerze na skróty. Nie jestem zwolennikiem odgradzania osiedli ale nie należy zapominać czyj to teren i kto ma prawo o nim decydować, kto ma się czuć na nim bezpiecznie. To miasto na etapie powstawania osiedli powinno rozwiązywać takie problemy. Zapewne postawienie znaku zakaz ruchu z tabliczką informującą, że nie dotyczy np slużb ratunkowych czy mieszkańców nie sprawdzi się, bo policja by musiała stać tam non stop, a z pewnością znalazłoby się wiele osób, które mimo zakazu po prostu by tamtędy przejeżdżały. Jakoś do ogrodzonych osiedli nikt się nie czepia, tu jest zastosowane rozwiązanie pośrednie (zachowana możliwość przejścia) ale jak widać nikt tego nie docenia. Do osób chcących dysponować cudzym mieniem - od jutra macie utworzyć w swoich mieszkaniach pomieszczenia, które będą służyć społeczeństwu, np. przyjmować dzieci z domu dziecka, osoby w kryzysie bezdomności albo oddać swój lokal pogotowiu ratunkowemu, by miało bliżej do chorych w waszej dzielnicy. Z czasem kurierzy i kierowcy karetek nauczą się którędy powinni jechać, również w nawigacjach zostanie wprowadzona zmiana. Tak jak w przypadku postawienia płotu.
- 52 0
-
2023-05-19 07:55
Kolejnym krokiem powinno być koczowanie SM na okolicznych uliczkach 24/7 (1)
Bo "moje to nie ruszaj", ale "ten wspólny kawałek jest mój i go sobie zabieram" to już nie przeszkadza, co?
- 0 17
-
2023-05-20 22:39
Z artykułu wyraźnie wynika, że nie jest to wspólny teren. Może problemy czytaniem ze zrozumieniem? Mogą zamiast drogi posadzić drzewa, zasadzić trawnik lub zbudować odkryty basen (i go ogrodzić). Gdyby coś jest wspólne to należy pamiętać o solidarnym dbaniu o to wspólne dobro, utrzymywaniu nawierzchni w dobrym stanie, odśnieżaniu zimą i dbaniu o bezpieczeństwo. A nie tylko (wy)korzystać i pojechać sobie dalej. Gdyby sąsiad korzystał z twojej wycieraczki za każdym razem gdy wejdzie w psie ekstrementy to raczej szybko byś sobie przypomniał/-a o prawie własności. Obcy ludzie przejeżdżający przez cudzy teren jak przez swój są jak pasożyty. W tym przypadku trzeba się cieszyć, że nie ma płotu i tyle. No i warto pomyśleć co by się samemu zrobiło w takiej sytuacji.
- 1 0
-
2023-05-19 08:47
Ładna esktrapolacja xD Mieszkasz na ulicy? Współczuję
- 0 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.