TV

3. Gdańsk Maraton za nami

7418 wyświetleń 9 kwietnia 2017 (199 opinii)

W 3. Gdańsk Maratonie, który odbył się w niedzielę na trasie pomiędzy Śródmieściem a Żabianką, wzięła udział rekordowa liczba niemal 3,4 tys. uczestników. Zwycięzcą biegu na dystansie ponad 42 km okazał się Rafał Czarnecki z Bliżyna. Jego wynik to 2:24:32. Natomiast najszybszą kobietą była Katarzyna Pobłocka z Lęborka, a jej wynik to 2:51:42.

Więcej na ten temat

Opinie (199) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rekordy w 3. Gdańsk Maratonie

    Medal mógłby być ładniejszy

    • 0 0

  • Fajny chłopak w garniturze

    • 0 0

  • Nie narzekać proszę (2)

    Ja dojechałem na start w 30' minut, z Żukowa, wyjechałem także bez problemu a niezbyt często jeżdżę po 3M, więc chyba słabo znacie swój zaścianek.... A co do korków... Zostawcie te samochody, to wy stwarzacie korki bo bez fury to nie potraficie się nigdzie ruszyć...

    • 0 1

    • starsze osoby (1)

      nie wszystkie osoby mają tyle siły by przemieszczać się autobusami po mieście. Rok temu musiałem pojechać po babcie i zawieść ją na drugi koniec miasta, najpierw straciłem pół godziny na dojechanie do celu a potem godzinę na próbie wyjazdu. Nie można zorganizować tych maratonów tak by nie blokowały głównych ulic miasta? Można p[obiec przecież z Brzeźna do orłowa nie blokując żadnej drogi a to już 10km

      • 1 0

      • pozostaje jeszcze do załatwienia miejsce na 32 km i pomieszczenie 3 tys. ludzi

        Inna sprawa, czy w ogóle jest potrzeba robienia maratonów w miastach, ale w obecnych realiach cywilizacyjnych to raczej duże miasto bez pół/maratonu jest zaściankiem. Moim zdaniem Gdańsk jest trochę za mały (może to wynik rozbicia na dwa tarasy - mniejsze możliwości objechania wyłączonych ulic) na pełen maraton, a Gdynia trochę za mała na półmaraton. Mimo wszystko Gdańsk sobie nieźle poradził z poprowadzeniem maratonu. Tam, gdzie tuż przed południem jeździłem samochodem (tylko dolny taras), dramatu nie było. Ale może dopisało szczęście i odpowiednie planowanie.

        • 0 0

  • korki... (1)

    Czemu te maratony zawsze odbywają się na głównych ulicach? Nie można ich zorganizować gdzieś indziej? Jest przecież szeroki deptak wzdłuż plaży, albo w lesie w oliwskim. I zdrowiej dla tych co biegają i mniej uciążliwe dla tych którym się gdzieś spieszy.

    • 4 0

    • Temu, że biorą w nich udział tysiące ludzi.

      • 1 2

  • Ehhh

    Jak zwykle tylko jęczenie w większości. Czy wam kiedykolwiek coś k....a będzie pasować. Cieszmy się, że dzieją się takie pozytywne sprawy. Może jakby wjechały opancerzone czolgi z Rosji to byłoby fajniej co?

    • 0 1

  • Brawa dla Gdańska ! (1)

    Brawa dla organizatorów! Ogromne ukłony. Wszystko perfekcyjnie zorganizowane i dopięte na ostatni guzik. Startowałam w wielu miastach w różnych zawodach, wszędzie były jakieś niedociągnięcia. Tu - wszystko perfekt.
    To dopiero 3 edycja a już jesteście boscy. W przyszłych na pewno pojawią się mocniejsi zawodnicy, bo docenią organizację, a właśnie przez nią ten Maraton zyska prestiż.
    Brawa dla zawodników, kibiców, panów policjantów, wolontariuszy i wszystkich zaangażowanych w to piękne wydarzenie.

    • 1 3

    • Mocniejsi przyjadą, jak będą wyższe nagrody

      Niektórzy będą jeszcze sprawdzać, czy się kontrole antydopingowe odbywają. Maraton Gdański okazuje się bardzo dobrą imprezą dla amatorów (ciekawa trasa, piękne miasto, kibice, dobre warunki na mecie, dobra organizacja), dlatego został bardzo dobrze oceniony w głosowaniach. Trasa wydaje się szybka, co potwierdzają czasy mocnych amatorów (bo tacy wygrali ten bieg), którzy bili życiówki lub byli blisko. Chciałoby się, by zwycięzcy kończyli z czasem wokół 2:10, ale okazało się, że i bez tego jest to bardzo dobry bieg. Może szkoda w ogóle pieniędzy na ściąganie profesjonalistów i tylko trzeba robić swoje.

      • 1 0

  • Osobiście (1)

    Nic nie mam do biegaczy , bardzo fajnie że promują zdrowy tryb życia i wogóle , ale panowie policjanci obstawiajacy ten bieg to jakas patologia.POzamykane wszystkie drogi .Podjezdzam do Pana policjanta i pytam sie : Przepraszam , jak mam dojechać do wrzeszcza ? Pan policjant odpowiada : Ta droga jest zamknięta :)
    Grunt to udzielic rzetelnej informacji ;)

    • 2 0

    • pojedź do Kartuz.

      dopiero zobaczysz co to znaczy policja. ;)

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rekordy w 3. Gdańsk Maratonie

    Ja też pobiłem swój rekord. To był świetny maraton. W piątek wystartowałem delikatnie, zaczynając od 3 piwek w skmce, wracając z roboty. Wieczorem na sportowo przed tv, dobiłem setką i jeszcze dwoma piwkami. W sobotę przyjechał szwagier z krówką ale było dobre tempo i po niedługim czasie pobiegliśmy do stonki po połóweczkę. Późno się zaczęło robić, więc trzeba było przyspieszyć, bo kryzys mnie złapał, a że ropucha była blisko, to jeszcze udało się nam dokoptować po dwa zbuje. W niedzielę, po przebudzeniu strasznie z sil opadłem, bo się odwodniłem. Objawy, to trzęsące się ręce i suchość w gardle. Na szczęście miałem schowane środki dopingujące w postaci schlodzonego browarku. Po obiedzie przybył brat z własnym pędzonym bimberkiem. Ten odcinek był zdecydowanie najtrudniejszy i wieczorem, mocno wykończony morderczym maratonem, słaniając się na nogach dotarłem do mety, finiszując w fantastycznym stylu.
    Pozdrawiam maratończyków.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane