TV

100-metrowa makieta stworzona przez miłośników kolei

19330 wyświetleń 17 marca 2013 (39 opinii) autor: PN

Modelarze z całej Polski stworzyli gigantyczną, ponad 100-metrową makietę kolei, którą w weekend można było zobaczyć w Galerii Przymorze.

Więcej na ten temat

Opinie (39) 1 zablokowana

  • byłem ale strata czasu (1)

    kicha kicha i jeszcze raz kicha. co jakis czas coś tam przejechało. Wyglądało to jak spotkanie kilku gosci w koszulkach i lansowanie się. Co innego gdyby było to zrobione w okręgu i cały czas cos jeśdziło to miało by sens. byłem i strata czasu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 1

    • ja bylam i nie zaluje; maszynisci wspaniale wykonali swoja robote; a co sie dzialo po imprezie; poszlismy wszyscy do kolejki SKM i przejechaismy do wejherowa i z powrotem; Ale frajda!

      • 0 0

  • Impreza nie koniecznie dla publiczności (2)

    Syn jest zakochany w kolejkach. W weekend trzeba przejechać się zawsze koleją miejską. Słysząc o takiej imprezie wiedziałam że syn będzie zadowolony. Pojechaliśmy.
    Niestety oceniam ta imprezę jako spotkanie fascynatów pociągów, którzy się spotkali żeby się pobawić. Po co stanąć za makietą i dać możliwość oglądania pociągu jadącego w naszą stronę. Panowie o dużej posturze stawał i bawił się pociągiem.

    • 1 0

    • ahh jak dogodzic mlodym matkom?!

      • 0 0

    • Mieli dać widzon sterować ruchem czy jak?

      • 0 0

  • Od Uczestnika imprezy (3)

    Witam. Uczestniczyłem w tej imprezie jako maszynista obsługujący pociągi i jako dyżurny ruchu. Moim zdaniem rozkład był bardzo "gęsto" ułożony ale jeśli próbujemy jakoś odtworzyć realia ruchu kolejowego, to ze stacji do stacji pociągi nie mogą wyjechać w odstępie półmetrowym jeden za drugim. Kolejny pociąg wyrusza dopiero, gdy poprzedzający go dojedzie do kolejnej stacji/posterunku odstępowego. Dyżurni ruchu potwierdzają telefonicznie zajętość szlaku i dopiero wyprawiają na drogę następny pociąg. Im dłuższy (czytaj bardziej realny) odcinek pomiędzy stacjami, tym ruch na nim wydaje się mniejszy bo na jednym torze w każdym kierunku jedzie jeden pociąg.

    Jeśli szlak dwutorowy pomiędzy stacjami wynosił na przykład około 25-30 metrów, to znaczy że pociąg w jedną stronę jechał mniej więcej co 7-10 minut i tyle samo pociągów jechało drugim torem w przeciwnym kierunku...

    Na szlaku jednotorowym to również wygląda inaczej. Żeby pociąg mógł wyjechać ze stacji, musi poczekać na pociąg jadący z przeciwnej strony...

    Jazdy według rozkładu muszą być, a nie tzw. "jazdy wolne", bo inaczej nie ma dyscypliny wśród maszynistów. jeden wyjdzie do toalety, drugi na papierosa, trzeci się zagada z kolegą i nic nie jeździ...
    A jak maszynista ma rozkład, to prowadzi pociągi a jak chce odejść od makiety to musi znaleźć zastępcę...

    Co do PTKMŻ i SKMK pewnie robią fajne imprezy tylko kiedy się ostatnia jakaś odbyła?
    Na targach gry zabawy 5 metrów szlaku i dwie osoby się bawią?

    • 2 1

    • wspaniala robota!

      wedlug mnie wykonales kawal dobrej roboty! jestes wzorowym maszynista;
      jestem wielkim milosnikiem kolei, bardzo wazne dla mnie bylo idealne odzworowanie czasow; chyba nie musze dodawac ze moj ulubiony film to trainspotting;

      • 0 0

    • ale z Ciebie jełop (1)

      Imprezy odbywają się cyklicznie a targi zabawy to była namiastka tego co ONI zrobili.
      Zresztą ludzie z tych dwóch towarzystw byli twoimi kompanami. Takie wyśmiewanie z innych źle o Tobie świadczy ... nic nowego.

      • 0 1

      • Z nikogo się nie wyśmiewam

        Z nikogo z SKMK czy PTMKŻ się nie wyśmiewam. Podziwiam pracę poszczególnych modelarzy z tego grona tworzących piękne moduły makiet. Ale to nie jest żadne wyśmiewanie czy tajemnica, oni sami wręcz otwarcie o tym mówią i piszą - że lubią imprezy zamknięte nie dla publiczności. Oczywiście nie wszyscy - raczej tylko decydenci. I właśnie o tym z nimi rozmawialiśmy bo przecież wiemy że jak mówisz "kompani" należą do tych stowarzyszeń. Kiedy była ostatnia otwarta duża impreza SKMK/PTMKŻ w Gdańsku w skali H0 - otwarta dla innych modelarzy? Ogłoszona na forum - zapraszamy, przyjdźcie ze swoim taborem, modułami, będziemy się wspólnie bawić? Ja takiej nie pamiętam. Wszystkie są "utajnione" dla krewnych i znajomych. Ogłoszenia o imprezie są podawane na forum jak już nie można się zgłosić na imprezę jako uczestnik, wszystko jest ustalone. Na Trako - mała makieta, na Gra zabawa - mała makieta... Ostatnia większa prezentacja w H0 dostępna dla widzów była w Sopocie ze trzy lata temu... Na forach modelarskich nie było o niej ani słowa... Kiedy się odbywają te "cykliczne" imprezy w Trójmieście w H0 dostępne dla osób spoza "krewnych i znajomych"?

        • 1 0

  • fake!

    to jest niemozliwe; to jest animacja; nie ma takich rzeczy;

    • 0 0

  • Od organizatora imprezy

    Witam i pozdrawiam.
    Dziękuję za odwiedzenie naszej wystawy, dziękuję za wpisy. Postaramy się wyciągnąć z nich wnioski - o ile to będą możliwe do zrealizowania. Kolejną planujemy od 9 do 11 listopada, ale termin ostateczny będzie podany wcześniej na stronie http://www.nostalgiazapara.pl

    Odniosę się teraz do kilku uwag poprzedników. Jeśli chodzi o częstotliwość kursowania pociągów, to jeżdżą one zgodnie z zasadami ruchu kolejowego. A więc pomiędzy dwoma posterunkami ruchu może jechać tylko jeden pociąg. Jak duże odległości od stacji do stacji to i ruch wydaje się mniejszy. Pociągi jeździły średnio co 5-10 minut, ale wystarczy że jakiś pociąg się np. wykolei czy lokomotywa odmówi posłuszeństwa i powstaje zator albo opóźnienie. Tak jak na prawdziwej kolei... Kompensacja czasowa oczywiście była - czas rzeczywisty był mierzony x4 (to uwaga dla fachowców).

    Cyrtat: co jakis czas coś tam przejechało. Co innego gdyby było to zrobione w okręgu i cały czas cos jeśdziło to miało by sens

    Cytat: Bo tu nie chodzi o patrzenie jak kolejka jedzie a obejrzenie całej makiety, dostrzeżenie misternie wykonywanych latami drobiazgów wręcz pod mikroskopem. To jest fascynujące a nie czekanie jak przejedzie ciuchcia.

    Odtwarzaliśmy symulację ruchu na prawdziwej kolei. Pociąg nie jeździ w kółko, tylko rozpoczyna ruch na jednej stacji i kończy bieg na stacji na drugim krańcu... I tak nasze pociągi jeździły z częstotliwością kilkanaście razy większą. Zabawę w kółko to można zrobić w domu, na dywanie.

    Dla tych, którzy chcieliby cały czas oglądać pociągi w ruchu być może stworzymy odrębną niewielką makietę o długości kilku metrów, na bazie okręgu - gdzie pociągi będą jeździć non-stop w kółko.

    Odnośnie promocji następnej imprezy - postaramy się o większą reklamę, w tym w Decathlonie. Najbliższą dużą imprezę planujemy zorganizować w dniach 9-11 listopada,a le niewykluczone, że zorganizujemy coś jeszcze - wcześniej. Zapraszam na stronę http://www.nostalgiazapara.pl - tam można znaleźć różne informacje o naszej działalności i oczywiście o terminach kolejnych imprez.

    • 1 0

  • normalnie jak w PKP: "-semafor przejechała! - a, niech bęzdzie! :p "

    • 0 0

  • szkoda że info po fakcie

    byłem wczoraj w decathlonie i gdybym wiedział o tej wystawie, to z pewnością wszedłbym również do galerii przymorze. zaglądam przynajmniej raz dziennie na trojmiasto.pl, ale niestety nie rzuciła mi się w oczy zapowiedź tej wystawy. szkoda.

    • 0 0

  • marimar

    kocham kolej brawo

    • 0 0

  • Ciekawy pomysł i jeszcze fajniejsze wykonanie tej makiety, lecz szkoda że tak rzadko jeździły te pociągi... mam nadzieję iż następny event będzie równie udany, a nawet jeszcze lepszy.
    Pozdrawiam Miłośników Kolei ;D

    • 0 0

  • DLACZEGO (1)

    Dlaczego nie było żadnej informacji o tej wystawie,
    na pewno zainteresowanych byłoby więcej

    • 2 1

    • A co imienne zaproszenie od Pawła Adamowicza nie doszło? Przecież dostali wszyscy gdańszczanie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane